View All 2002 Hyundai Santa Fes. 2001. 19.8 Avg MPG. 18 Vehicles. 1,116 Fuel-ups. 271,349 Miles Tracked. View All 2001 Hyundai Santa Fes. The most accurate Hyundai Santa Fe MPG estimates based on real world results of 45.7 million miles driven in 2,013 Hyundai Santa12ves.
Zobacz 35 pytań kierowców oraz 49 porad mechaników na temat typowych usterek sa samochodu Hyundai Santa Fe lub zadaj własne pytanie. Hyundai Santa Fe II 2007 rok, CRDi 150KM, 4x4: Hyundai Santa Fe II - spadek mocy i dynamiki - brak błędów Dzień dobry. Walczę od kilku dni z moim Hyundai Santa Fe II z 2007 roku ( 150KM) automat. Problem pojawił się nagle i polega na spadku mocy. Jeszcze parę dni temu auto jeździło absolutnie bezproblemowo. Auto straciło swoją dynamikę. Przyspiesza, ale zdecydowanie słabiej niż wcześniej. Czuję jak turbina się załącza (w trakcie przyspieszania daje ciśnienie 1,2-1,5 więc raczej w normie), ale mam też wrażenie jakby reakcja na pedał gazu była lekko opóźniona, zwłaszcza przy wyższych prędkościach. Wciskam gaz i musze poczekać około 1s aby coś się zadziało, ale nawet jak startuje to brakuje mu dynamiki. Przy prędkościach powyżej 100 km/h elastyczność już praktycznie nie istnieje. Auto się rozpędza a nie przyspiesza. Przy wyższych prędkościach mam wrażenie jakby przyspieszał dzięki redukcji biegu a nie dzięki załączeniu się turbo. Auto nie dymi, obroty silnika nie falują, nie grzeje się, nie ma żadnych błędów (check się nie świeci a w komputerze nie ma żadnych błędów), skrzynia przełącza biegi miękko, cicho i bezproblemowo, spalanie z grubsza w normie. Z góry dziękuję za wszelkie rady, które mogą mnie naprowadzić na rozwiązanie problemu. Pozdrawiam, Rafał Odpowiedzi (0) Hyundai Santa fe ll 2006: Wyciekający płyn chłodniczy Czy przy wymianie końcówki drążka kierowniczego można uszkodzić pojemnik bądź zawór pojemnika płynu chłodzącego? Hyundai Santa fe ll. Z góry dziękuję za pomoc Odpowiedzi (0) Hyundai santa fe 3,3 v6 2007r: Licznik prędkości i wskaźnik paliwa złe działanie Licznik prędkości działa liub nie, podskakuje a przy tym wskaźnik paliwa opada i po chwili znowu wraca, auto to hyundai santa fe 2 3,3 v6 z 2007r Odpowiedzi (0) Hyundai Santa fe III 2016: Ucho do cholowania Dzień dobry kupiłem Hyundai Santa fe III z 2016 rok i nie wiem gdzie wkręcić ucho do cholowania Odpowiedzi (0) Hyundai santa fe 2005 crdi: Kontrolka abs Przy prędkości Ok 100 km/h zapzla się kontrolka abs po zgaszeniu auta i przy ruszaniu gaśnic ale za każdym razem to się powtarza. Wymieniony jest czujnik oraz pierścień a dalej na komputerze pokazuje abs prawy przód Odpowiedzi (1) Hyundai Santa Fe 2, aut. 2008: elektryka Witam, mam Santa Fe 2 z 2008r aut., po ostatnich mrozach przestały działać mi podświetlenia w zegarach, oraz na konsoli głównej. Działają za to wszystkie kontroli, ale wieczorem nie widzę prędkościomierza , temperatury itd. nie działa mi również światło pozycyjne podwójne w prawych tylnych lampach( stop, wsteczny, oraz kierunek bez zarzutu) Samochód czasami po przestawieniu kluczyka na zapłon potrafi odrazu odpalić. Może ktoś ma jakiś pomysł co zrobić÷ Pozdrawiam Odpowiedzi (0) Hyundai santa fe 2005 : Hyundai nie odpala Witam! Mam problem z samochodem marki Hyundai Santa Fe rocznik 2005. Samochód nie odpala, nie ma żadnego błędu, gdy się go psika plakiem silnik pracuje prawidłowo ale po przystaniu odrazu gaśnie? Pomocy co robić? Odpowiedzi (3) Hyundai Santa Fe 2,4, 107 kW, rocznik 2004 : kod błędu 0320 Pojawia się kod błędu 0320 oraz przestał działać obrotomierz. Czy to ma związek? Odpowiedzi (1) Hyundai santa fe crdi 2004: dymienie i nierówna praca silnika gdy jest zimny Witam mam problem z hyundai santa fe crdi 2004, rano gdy silnik jest zimny auto dymi przy odpaleniu na biało do tego śmierdzi strasznie oraz silnik pracuje bardzo nie równo jakby miał zaraz zgasnąć, choć nigdy się to jeszcze nie zdarzyło zazwyczaj po chwili przestaje dymić a silnik zaczyna pracować równo i normalnie czasem tylko jak się nagrzeje to słychać coś jakby stukanie po lewej stronie silnika. Podobnie jest gdy odpalam auto po pracy tzn zazwyczaj wygląda to tak odpalam auto gdy silnik po nocy jest totalie zimny i wtedy kopci i pracuje jakby miał zgasnąć czekam aż zacznie pracować normalnie poczym jadę do pracy około 2 mil gdy dojeżdżam temperatura jest na około 1/4 skali gaszę auto na 8/9h gdy kończę pracę i je odpalam dymi delikatnie kilka sekund silnik pracuje nie równo ale też dosłownie kilka sekund poczym auto działa jak należy, jadę do domu około 2mil temp znów dochodzi do około 1/4:skali gaszę auto i odpalam następnego dnia około 14h później. Najgorzej jest gdy mam dzień wolny i auto postoi 24hbbez odpalania wtedy dymi kilka minut tak że dosłownie robi się siwo a silnik brzmi jakby miał zaraz się rozpaść. Od kilku dni szukam w sieci co może być przyczyną, niestety bez skutku. Proszę o pomoc co trzeba zrobić w aucie co jest do wymiany auto jest w automacie i ma na liczniku 187tys mil. Odpowiedzi (1) Hyundai Santa Fe + LPG: Olej. Do hyundai santa fe Witam mam Santa fe Benz z LPG chciałem. Zapytać o olej do wymiany jaki powinien być. Czy gaz ma wpływ na rodzaj oleju? Odpowiedzi (2) Hyundai Santa fe 2007: migający check Witam co oznacza migający check w Hyundai santa crdi 2007rok? Odpowiedzi (2) Hyundai Santa fe .2006 r.: Brak mocy Hyundai Santa fe Witam mam Hyundai Santa fe kM. Mam problem, brak mocy. Jak dodam gazu w trakcie jazdy to zaczyna buczeć. Wszystkie świece wymieniłem i cewki nic nie dało. A paliwo wciąga jak tir. Odpowiedzi (2) Hyundai Santa fe .2006 r.: Brak mocy i dużo pali Witam mam Hyundai Santa fe problem, brak dodam gazu w trakcie jazdy to zaczyna świece wymieniłem i cewki nic nie paliwo wciąga jak tir. Odpowiedzi (1) Hyundai Santa fe 2006r: problem z ogrzewaniem Witam mam Hyundai Santa fe 2006r. Nie działa ogrzewanie z prawej strony, a z lewej działa. Jak obracam pokrętło na ciepło to przestaje dmuchać,a jak na zimno to zaczyna dmuchać na zimno. Odpowiedzi (3) Hyundai Santa Fe 2004r: Auto nie pali na zimnym Witam mam problem z autem Santa fe diesel Sprawa jest taka wymienione i zregerenowne czesci to Wtryski, pompa wysokiego ciśnienia, pompka nad bakiem, filtr paliwa. Nastepnie rozrzad byl przestawiony No i tu zapytanie co moze byc? Na zimnym auto nie odpala tylko z plaka, po odpaleniu zagrzaniu auto odpala krecac do 5-8sekund zrobilem tez alternator i dalej nic. Po ustawieniu rozrzadu autko palilo od strzału dwa dni, na trzeci zas to samo czy jest ktos w stanie pomoc? Do tej pory wydalem juz 2000zł na naprawe i dalej brak efektów Odpowiedzi (1) HYUNDAI SANTA FE 2002 4x4x crdi BRAK MOCY SANTA FE 2002 Witam mam hyundaia santa fe smi z 2002r crdi 4x4. Disel. Mam objaw ze spadkiem mocy silnika i z obrotami. Mianowicie skala obrotów mam do 6000 ale od 4000 do 6000 tysięcy mam blokadę czerwone pole. Przestał się wkręcać do 4000 tysięcy. Jego maksymalne obroty to 2690 rpm. Po zgaszeniu i odpaleniu moc wraca wkręca się do 4000 tysiaków moc jest. Po jakimś czasie jadąc nie przekracza 2690 i spadek mocy. Raz jest ok a raz do dupy. Nie dymi, nie trzęsie, odpala super. Ma problemy z wkręcaniem się na wyższe obroty. Zastanawiam się czy uszkodzeniu nie uległ zawór n75 lub przepławka. Kończąc moc raz jest a raz jej nie ma. Odpowiedzi (1) Hyundai Santa Fe 2006 : Szarpanie od 1tys do 2tys Witam jestem posiadaczem h .santa fe 2 z silnikiem crdi 155koni od nie dawna zwróciłem uwagę na pewne szarpniecie przy wolniejszej jezdzie nie bylo to tylko to to przy jezdzie do 100km na jednakowych obratach ta do 2tys tez odczuwalne sa szarpniecie oznaka tak jakby nie dostawal wyatarczajacej ilosci paliwa Moze to byc oprogamowanie wtryskow?bo przy wiekszej predkosci tego szarpania nie ma juz dziekuje i czekam na odpowiedz Odpowiedzi (1) Hyundai Santa Fe benz + lpg 2009 r: Szarpanie poniżej 2000 obrotów Mam problem z Hyundaiem Santa Fe z silnikiem w gazie. Szarpie mi poniżej 2000 obrotów. Wymieniłem świece, cewki oczyszczone filtry, szarpie na gazie i benzynie. Jak kupiłem to rok było dobrze. Co jest? Mam problem z hjumdajem Santa dr z silnikiem 2/7 l w gazie szarpie mi poniżej 2000 ty obrotów wymieniłem świece cewki oczyszczone filtry co jest szarpie na gazie i benzynowe jak kupiłem to rok było dobrze Odpowiedzi (4) Hyundai Santa fe 2007 automat: problem z czujnikiem ASP OFF Mam problem z czujnikiem ASP OFF. Gdy jadę, przy około 60 km/h auto zaczyna tracić moc i zaczyna zwalniać i za chwilę znowu jedzie. To się dzieje tak przy 2000 obrotów, przynajmniej tak zauważyłem. Po chwili takiego zwalniania, włącza się kontrolka ASP OFF i kontrolka rozrzadu. Czasami też załącza się check. Na pierwsze 2 kontrolki pomaga wyłączenie silnika i ponowne uruchomienie. Odpowiedzi (2) Hyundai santa fe rok 2010 diesel kontrolka ciśnienia w kołach Witam jak skasowac kontrolke cisnienia powietrza w kołach? Odpowiedzi (2)
Explore Our Forums YF (2011-2014) Sonata/i45 MD (2011-2016) Elantra sedan/coupe NF (2006-2010) Sonata CM (2007-2012) Santa Fe MC (2006-2011) Accent Top Contributors this Month
Duży i przystępny cenowo SUV? Pomyślicie pewnie o Skodzie Kodiaq, Nissanie X-Trail, Volkswagenie Tigualnie Allspace, ewentualnie o Renault Koleosie. Wiele osób pomija jednak świetną propozycję z Korei - jest nią Hyundai Santa Fe. A to duży błąd, bowiem Hyundai jest świetną propozycją, której warto poświęcić więcej uwagi. Hyundai Santa Fe - gdzie plasuje się ze swoimi wymiarami? Samochód ten jest nieco większy od przytoczonych wcześniej konkurentów. Wspomniany Kodiaq czy Tiguan Allspace są krótsze o około 7 centymetrów, choć propozycje z grupy Volkswagena wyróżniają się minimalnie większym rozstawem osi. Można jednak śmiało przyjąć, że auta te są bardzo zbliżone pod kątem zewnętrznych wymiarów i oferowanej przestrzeni. Jest to o tyle zabawne, że Hyundai Santa Fe z zewnątrz zdaje się być znacznie większym samochodem. Masywna linia w połączeniu z charakterystycznymi dla marki elementami wizualnymi tworzą ciekawą kompozycję, która wyróżnia się z tłumu. Przyznam szczerze, że jestem wielkim fanem frontu z podzielonymi na dwie części lampami. Patent teraz bardzo popularny, ale i dodający uroku temu modelowi. Wnętrze? Cóż, tutaj także można poczuć się jak w większym samochodzie. Ilość miejsca na szerokość (o "nogach" nie wspominam) jest naprawdę ogromna. Do tego mamy bardzo wygodne przednie fotele - wielkie, komfortowe, oraz dobrze wyprofilowaną tylną kanapę. Wizualnie kokpitowi ciężko jest cokolwiek zarzucić. Charakterystyczna dla marki linia deski rozdzielczej jest prosta i przyjemna dla oka. Wykończenie? Bardzo przyjemne, choć miejscami wykorzystano zbyt dużo twardych plastików. Bagażnik ma od 625 do 1 695 litrów w zależności od konfiguracji. To doskonały wynik, choć minimalnie ustępuje Kodiaqowi, który jest hitem w tym segmencie. Ustawność kufra jest też delikatnie zaburzona za sprawą wystających nadkoli, przed którymi ukryto dodatkowe zagłębienia. Zdecydowanie lepsze byłyby tutaj zamykane skrytki na rzadziej używane przedmioty, takie jak np. apteczka czy gaśnica. Hyundai Santa Fe - jakie ma zalety? No dobrze, wiecie już, że Santa Fe jest duże i przestronne. To co jeszcze można dorzucić do listy zalet? Ja zapisałbym tutaj właściwości jezdne. Niezmiennie uważam, że wciskanie "sportowego" charakteru SUV-om jest idiotyzmem. Takie auta powinny być bardzo wygodne, tak aby zachęcały do spokojnej jazdy. I dokładnie w ten sposób stworzono Hyundaia Santa Fe. To nie jest pojazd, który lubi być pospieszany w zakrętach. Radzi w nich sobie dobrze, ale granica możliwości jest dość nisko ustawiona. Sporo pomaga wtedy napęd na cztery koła, który wraz z ESP utrzymuje auto na obranym torze jazdy. Nadwozie lekko buja się, a przy hamowaniu lubi zanurkować - i nie ma w tym nic złego, naprawdę. Przyjemny... ponton Układ kierowniczy daje poczucie tego, co dzieje się z przednią osią, ale daleko mu do wybitnie precyzyjnych. Dobrze komponuje się to ze 185-konnym silnikiem CRDI, który sprawnie radzi sobie z ważącym ponad 1 800 kilogramów autem, ale nie czyni z niego demona szybkości. Zresztą widać to po osiągach. Teoretycznie pierwsza setka pojawia się na zegarach dopiero po 10,3 sekundy (choć subiektywnie auto sprawniej nabiera prędkości), a maksymalna prędkość to niecałe 200 km/h. Czy więcej potrzeba? Niekoniecznie - tym bardziej, że wszystko pracuje tutaj gładko i przyjemnie dzięki klasycznej 8-biegowej przekładni automatycznej. Jazda tym autem nie jest też okupiona wysokim zużyciem paliwa. Średnia konsumpcja z całego testu, gdzie większość kilometrów pokonałem w mieście, to 9,8 l/100 km. Zużycie paliwa: Hyundai Santa Fe CRDI 185 KM 8AT 4WD przy 100 km/h: 6,1 l/100 km przy 120 km/h: 7,5 l/100 km przy 140 km/h: 8,5 l/100 km w mieście: 10,2 l/100 km Miłą niespodzianką jest też tutaj sposób w jaki pracuje napęd na cztery koła. Choć to dość popularna konstrukcja, gdzie tylna oś dołączana jest w przypadku uślizgu kół przednich. W przeciwieństwie do wielu SUV-ów mamy tutaj jednak możliwość zablokowania napędu w wydaniu 4x4, co przydaje się na szutrach lub śniegu. Sprawdziłem to na błotnistej drodze, gdzie różnica widoczna była gołym okiem. Przy standardowym układzie auto najpierw łapało delikaty uślizg przodu, po czym dopiero sprawnie ruszało do przodu - po załączeniu tylnej osi. Przy włączonej blokadzie z lekkiego błota samochód wyjechał bez szarpnięcia i żadnego zająknięcia. Cieszą też zastosowane tutaj systemy bezpieczeństwa Mamy tutaj komplet rozwiązań znanych z większości aut, co jest oczywiste. Największym zaskoczeniem dla mnie jest jednak układ monitorowania martwej strefy, który wyposażono w dodatkowe kamery w lusterkach. Włączając kierunkowskaz (lewy lub prawy) nie uruchamiamy więc nie tylko czujniki, ale i kamery. Obraz z nich wyświetlany jest na zestawie zegarów. To bardzo wygodne rozwiązanie, które ma też jeszcze jedną przydatną cechę. Otóż doskonale sprawdza się przy parkowaniu w ciasnych miejscach, np. przy niskich słupkach lub przy ścianie. Kamery te bowiem pozwalają zauważyć rzeczy ukryte poniżej linii okien i poza strefą klasycznej kamery. Największa wada? Cena W przypadku Hyundaia największym problemem jest ograniczone pole do manewru przy konfigurowaniu auta. Do wyboru są tylko dwa warianty napędowe - CRDI 185 KM i CRDI 200 KM. Dopłata do mocniejszej wersji nie ma sensu. Jest wysoka (ze względu na akcyzę), a różnica w osiągach to raptem dziesiętne części sekundy w przyspieszeniu. Co więcej, samochód można kupić tylko w trzech wersjach wyposażeniowych, a lista opcji ogranicza się do pakietów i trzeciego rzędu siedzeń, który kosztuje 5 000 zł. Tym samym nie złożymy auta pod siebie, w którym można zrezygnować z wybranych elementów. Efekt? Prezentowane auto to wersja Platinum z pakietem Inspiration (dodatkowe systemy bezpieczeństwa, samopoziomujące zawieszenie tylnej osi i ciekawe wykończenie podsufitki) i szklanym dachem kosztuje 221 100 zł. To bardzo dużo, bowiem za podobne pieniądze można dostać wyposażonego "pod korek" Kodiaqa RS z 240-konnym dieslem. A więc gdyby nie cena... ... to byłby to bez wątpienia mój faworyt w tym segmencie. Wygodne auto do pokonywania długich tras. Dobrze wyposażone, świetnie wyciszone, wystarczająco oszczędne i atrakcyjne wizualnie. Ma wszystko, czego SUV potrzebuje. I to jest najważniejsze. Még biztonságosabb, még magabiztosabb. A SANTA FE útközben gondoskodik Önről és szeretteiről - az aszfalton éppúgy, mint terepen. Az ultramodern Hyundai Smart Sense biztonsági csomag szériakivitelben a kategória egyik legmagasabb utasvédelmét biztosítja: a SANTA FE egyenesen a prémium szegmenshez mérhető biztonságot nyújt. Wraz ze zbliżającą się premierą odświeżonego Santa Fe, postanowiłem wsiąść jeszcze do aktualnego modelu i przekonać się na własnej skórze jak sprawuje się na polskich drogach. Co po niektórzy już zdążyli zapomnieć o istnieniu tego modelu, ponieważ ciężko znaleźć go na ulicach naszych miast. Mi osobiście udało się go napotkać może dwa lub trzy razy w przeciągu ostatnich miesięcy. Czym może być to spowodowane? Kiepskim wykonaniem? Zbyt wysoką ceną? A może słabą dostępnością na polskim rynku? Sprawdźmy jaki jest w rzeczywistości Hyundai Santa Santa Fe – chciałbym być premiumNie od dzisiaj widać zapędy wszystkich marek do aspiracji bycia premium. Jednak co to dla nich oznacza? Sam wiele dni głowiłem się nad pytaniem, co tak naprawdę definiuje markę do nazywania jej produktem premium. Czy to oznacza, że jest on tylko dla wybranych? No nie do końca, bo przecież mamy teraz wiele możliwości leasingowania, więc auta są już dla większości ludzi. To może wyposażenie podstawowe? No też nie. Przecież każda marka nie będąca premium może mieć o niebo lepiej wyposażone modele w niższych cenach. A cena? No tutaj to jest temat „rzeka”. Wiele marek właśnie aspirujących do tego grona sztucznie podbija cenę swoich przypadku Hyundaia mamy trochę inny przypadek. Posiadają oni swoją submarkę o nazwie Genesis i to chyba ona powinna być uznawana za premium. A co w przypadku Santa Fe? Czy może on stanąć do walki w szrankach z markami premium? O tym przekonacie się w moim Santa Fe – designW tym aspekcie Hyundaiowi należy się „piątka z plusem”. Auto wyróżnia się na tle konkurencji pod każdym względem. Nie jest to kolejny „byle jaki” pomysł na SUVa, który będzie ginąć w tłumie i w żadnym stopniu się nie wyróżnia. Każdy element stylistyczny został dokładnie przemyślany, a jak wiadomo nie jest to łatwe zadanie przy projektowaniu dużego od sporej wielkości grilla w stylu plastra miodu i lamp przednich podzielonych na trzy segmenty. Zarówno w dzień jak i w nocy wygląda to bardzo dobrze i nowocześnie. Również z tyłu lampy są w stylu 3D, a niepotrzebne i mniej znaczące elementy, żeby nie psuły nam wyglądu zostały wyrzucone na dolną część zderzaka. Linia boczna również posiada dwa przetłoczenia, co sprawia, że pomimo swojej długości auto nie wygląda już tak topornie. Dodatkowo 19-calowe felgi dopełniają całości. Warto zauważyć, że opona jest również pokaźnych Santa Fe – jakość wykonaniaKoreańska motoryzacja w przeciągu ostatnich lat zdecydowanie poszła do przodu. Zarówno pod względem technologicznym oraz designerskim jak i również w kwestii wykonania. Samochody są wykonane z coraz to lepszych materiałów, a większość z nich powoli zaczyna zastępować trzeszczący i nieprzyjemny plastik. Nawet Hyundai, który jeszcze parę lat temu nie słynął z wysokiej jakości materiałów teraz wkracza kompletnie na inny poziom ze swoimi modelami. Jednak odczuwa się wrażenie, że są oni dopiero w połowie drogi, bo pomimo materiałów o dobrej jakości wykonania, odnosimy wrażenie, że o niektórych elementach po prostu zapomniano. W przypadku Santa Fe nie jest Santa Fe - SUV o którym zapomniano [TEST]Wsiadamy do środka i nie wierzymy własnym oczom. Jasno-szara podsufitka, czarne fotele, brązowe akcenty na desce rozdzielczej. Wszystko wydaje się bardzo spójne oraz bardzo przyzwoicie wykonane. Jednak każdy element jest jedną z trzech części układanki, którą jest wnętrze Santa część jest tą lepszą, wykonaną z bardzo miękkiej oraz przyjemnej w dotyku skóry. Wygląda to jak element kokpitu składającego się z dwóch owali, które łączy ekran środkowy. Nad głową znajduje się okno dachowe, które w dzień rozświetla nam całą przestrzeń w środku. Później przechodzi to w listwy dekoracyjne, które oddzielają tą przyjemną część o tej wykonanej z twardego i szorstkiego plastiku. Chociaż zwykle znajduje się on na elementach, które w większości są dla nas niewidoczne to budziło to we mnie pewien niesmak, przy aucie aspirującego do marek Santa Fe – amerykański akcentChociaż był zaprojektowany w Europie na zlecenie koreańskiej marki to widać w nim ewidentnie, że był tworzony z myślą o amerykańskim rynku motoryzacyjnym. Potwierdza to wielki grill z ogromną maską i ogólna długość auta na poziomie 4770 mm. To nie może być zwykły, europejski SUV. Względem swojej bezpośredniej konkurencji jest zdecydowanie największy i najdłuższy. Ale czy to jest dobre?Porównując do swojego poprzednika Hyundai Santa Fe jest o 7 cm dłuższy oraz ma o 7 cm szerszy rozstaw osi. Dodatkowo wersja 5 osobowa posiada bagażnik o pojemności 625 litrów (7 osobowa ma 547l), a po złożeniu tylnej kanapy przestrzeń rośnie do 1695 Santa Fe - SUV o którym zapomniano [TEST] Europejczycy cenią sobie zdecydowanie poczucie bezpieczeństwa, a wysoka pozycja za kierownicą oraz szeroko pojęte systemy w nowym Santa Fe są im w stanie to zapewnić. Jednak duży rozmiar nie dotyczy w tym wypadku również silnika. Nasz egzemplarz pod maską posiadał 2 litrowego diesla o mocy 185 koni mechanicznych oraz 400 Nm momentu obrotowego. Nie jest to duża pojemność patrząc na rozmiary samochodu i dlatego w Polsce jest również dostępna wersja z silnikiem CRDi o mocy 200 KM. Jednak ze względu na akcyzę jest ona droższa o niemalże 37 tysięcy złotych. Całkiem sporo jak za jedyne 15 KM Santa Fe – silnikWracając do naszego silnika to nie będę ukrywał, demonem prędkości nie jest. 1900 kg masy własnej samochodu oraz słaba aerodynamika robią swoje. Do „setki” nasz egzemplarz przyspiesza w 10,1 sekundy. Liczby w tym przypadku nie do końca pokrywają się z odczuciami podczas jazdy. Pomimo niskiej mocy i dużej masy testowany Santa Fe całkiem przyjemnie zbierał się do wyprzedzania, również prędkości autostradowe nie były dla niego większym wyzwaniem. Silnik ten jest idealnym przykładem wykorzystania do przyjemnego „cruisingu”.Również apetyt na paliwo jest zdecydowanie przekonujący do spokojniejszej jazdy. Najmniejsze wyniki z trasy jakie udało mi się uzyskać to okolice litra. Całkiem przyjemnie jak na SUVa 4×4 w dieslu. Chociaż z całego testu uzyskałem wynik na poziomie litra. Mowa o ponad 1500 kilometrach, które przejechałem. Większość tras pokonywana była autostradami z prędkościami rzędu 140 km/h. Unikałem używania trybu eko oraz jazdy z zasadami ecodrivingu. Przy takich gabarytach oraz mojej ciężkiej nodze wynik uważam za naprawdę Santa Fe - SUV o którym zapomniano [TEST]Hyundaiem Santa Fe – w TatryTaki właśnie był mój motyw przewodni testu. Bo czym innym jak właśnie SUV-em wybrać się w nasze polskie Tatry. I była to chyba najlepsza decyzja jaką mogłem podjąć. Pierwsze kilometryZ Podkarpacia, aż do zjazdu na zakopiankę prowadzi autostrada. Pomimo wysokiej sylwetki oraz sporego prześwitu Santa Fe jest bardzo dobrze wygłuszony, a jedyny głos jaki do nas dobiega to szum opon. Tutaj dużą rolę odgrywa „amerykańskość” naszej testówki. Jest sporo schowków, cup-holderów oraz duża przestrzeń w środku. Nawet 5 osób o wzroście do 2 metrów nie powinna mieć żadnych problemów w komfortowym podróżowaniu. Poza tym posiadamy sporo portów USB oraz nawet możliwość podłączenia laptopa przez wejście 230V. A jest to dosyć niespotykana zakopiankęNie jest to żadną nowością, że słynna zakopianka zawsze się korkuje. Niezależnie od pory roku i od ilości piętrzących się tam robót drogowych napotkanie zatoru na drodze nie będzie dla nas zaskoczeniem. Lecz co mniej wytrwali, a sam do nich się zaliczam, starają się jakoś ten problem ominąć. Tak więc i ja chcąc przetestować zawieszenie naszego Hyundaia Santa Fe wybrałem mniej utwardzoną drogę. W większości prowadziła ona przez małe wioski, gdzie o remoncie drogi zapomniano już dawno temu. I tu warto wspomnieć, że miękkie zawieszenie Santa Fe działa idealnie. Wybiera zdecydowaną większość nierówności, a wjeżdżając w dziury nie boimy się o uszkodzenie felgi. Również spory prześwit robi robotę. Krawężniki i trudniejszy teren nie jest nam wrogi. Starałem wybierać trasę skrupulatnie dobierając jak najcięższy teren dla naszego auta. Spisał się perfekcyjnie. Napęd na 4 koła działa idealnie. Nie wzbudza niepewności, że byle jaki cięższy teren jest w stanie nas podróżowania i „te” systemyWydawać by się mogło, że nic nie może zepsuć już mojego dobrego zdania na temat Santa Fe. Niestety jak to już bywa każde auto posiada swoje bolączki. W tym przypadku jest to zastosowana technologia. Asystent zachowania pasa ruchu jest na tyle nieprzewidywalny w swoim zachowaniu, że postanowiłem przez większość testu mieć go wyłączonego. Pojawiały się sytuację kiedy potrafił szarpnąć kierownicą kiedy nie było to potrzebne, a przy jeździe na tempomacie nie dawał tej pewności, że każdy zakręt pokona bez naszej pomocy. Dalej system start-stop powodował bardzo duże opóźnienie przy ruszaniu, a to w połączeniu z wolno ruszającą skrzynią automatyczną sprawia, że niekiedy wyjazd z drogi podporządkowanej mógł powodować nie lada wyzwanie. A Auto-hold? No właśnie. Za każdym razem trzeba włączać go z osobna. Wiem, że w koreańskich autach jest to normalne. No ale jednak za którymś razem staje się to już system otwierania drzwi przyprawiał mnie o siwe włosy. Często jak wysiadamy z auta i mamy zakupy nie w bagażniku, a za naszym fotelem to normalnym jest dla nas, że otwarcie drzwi kierowcy powinno otworzyć nam również wszystkie pozostałe. Niestety, jednak nie do końca. Santa Fe podczas jazdy rygluje nam wszystkie drzwi, a chęć otwarcia tych z tyłu może się odbyć jedynie poprzez kluczyk lub przycisk na Santa Fe – nie wszystkie systemy takie złeZdecydowaną zaletą na którą zwróciłem uwagę to bez-kluczykowy system otwierania klapy bagażnika. Gdy zbliżymy się z kluczykiem od strony bagażnika to po dwóch sygnałach dźwiękowych otworzy się on sam. Całkiem przydatne i ciekawe ciekawymi rozwiązaniami, na które zwróciłem uwagę oraz które zdecydowanie przydadzą się nam w użytkowaniu to system ryglowania tylnych drzwi. Kiedy podczas wysiadania pasażerów z drugiego rzędu Santa Fe wykryje nadjeżdżający samochód to automatycznie zablokuje drzwi chroniąc osoby wysiadające. Innym elementem jest kamera „wsteczna”, która wyświetla nam obraz z lusterka po włączeniu kierunkowskazu, tym samym niwelując poziom martwego Santa Fe – by @OmenMediaRzadko zdarza się, żeby SUV pomimo swoich sporych gabarytów wyglądał nie tylko zgrabnie, ale również żeby każdy element składanki pasował do całokształtu. W Hyundai Santa Fe udało się to w 100%. Auto jest w pełni dopracowane i na drodze przykuwa oko swoim designem. Sesja naszego egzemplarza w kolorze Magma Red oraz wyposażeniu Platinum w promieniach słońca prezentowała się Santa Fe – cena?No niestety Hyundai Santa Fe do najtańszych aut segmentu nie należy. Za podstawową wersję trzeba zapłacić 149 900. Wersja z dwulitrowym dieslem o mocy 185 KM z dodatkiem Platinium (35 500 zł) i pakietem Inspiration (15 000 zł) kosztuje 219 900 zł. Natomiast za mocniejszego diesla CRDi trzeba by było dopłacić 37 tysięcy złotych. Całkiem sporo jak na SUVa, który nie jest premium. Konkurencja jest o wiele tańsza. Prawdopodobnie to przełożyło się na jedyne 122 sprzedane egzemplarze w 1 kwartale tego roku. Paweł Zaorskifot . @omenmedia , @zaor_7Hyundai Santa Fe – SUV o którym zapomniano [TEST]PodsumowaniePrzy podsumowaniu trzeba odpowiedzieć sobie na kilka pytań. Czy warto dopłacić do Hyundaia Santa Fe i mieć coś większego i lepiej wykonanego niż bezpośrednia konkurencja? Moja odpowiedź brzmi - zależy. Hyundai Santa Fe jest świetnym autem, zdecydowanie wyróżnia się z tłumu, jest świetnie wykonany. Co prawda posiada swoje bolączki, ale to jak każda marka "nie-premium". Jednak zdecydowanie jest wart swojej ceny i klientom, którzy szukają w aucie przestrzeni i komfortu podróżowania model ten zdecydowanie przypadnie do silnik - jak na SUVa 4x4bardzo dobry napęd 4x4 nadający się do lekkiego terenudużo przestrzeni dla pasażerów zarówno z przodu jak i z tyłudobry poziom wygłuszenia w środkusystemy bezpieczeństwa godne marek premiumtryby jazdyWadymało dynamiczny silnik 185 KM i 400 Nmpomimo materiałów dobrej jakości, często pojawia się twardy i nieprzyjemny plastikprzestarzały system multimedialny i niedopracowane systemy wspomaganie kierowcębrak bezkluczykowego otwierania tylnych drzwiskrzynia biegów podczas ruszania jest bardzo ociężała 4.8 average Rating out of 12 reviews. Starting at $30,090. See Inventory. Edmunds' expert review of the Used 2018 Hyundai Santa Fe provides the latest look at trim-level features and specs

Koreańczycy z Huyndaia ekspresowo się uczą. SUV Konstruktorzy z europejskiego centrum stylistycznego dalekowschodniego koncernu stworzyli bardzo udane auto i nawet najwięksi malkontenci musieli się trochę powysilać, by w Santa Fe do czegoś się naprawdę zewnątrz auto prezentuje się bardzo estetycznie. W pierwszej chwili niektóre obłości auta kojarzą się nie tyle z Fe, co z mydełkiem Fa, jednak wrażenie to szybko mija. Hyundai pomimo swoich pokaźnych rozmiarów (1,8 tony wagi, ponad 4,6 metra długości i prawie 1,9 metra szerokości) wygląda prawie, że zwiewnie. Koreańskim stylistom udało się "ukryć" rozmiary auta, tak że w przeciwieństwie np. do Audi Q7 nie epatuje ono masywną ile zewnętrzna stylistyka Santa Fe cieszy oko wewnątrz jest już odrobinę gorzej. Deska rozdzielcza samochodu wydaje się cofnięta o co najmniej jedną dekadę. Tutaj stylistom z Azji najwyraźniej zabrakło inwencji. Może już czas na facelifting wnętrza? Tym bardziej, że np. modelem i30 Koreańczycy udowadniają, że potrafią stworzyć coś przyjaznego oku także we wnętrzu swych produktów. Poza tym - ok. Jakość wykonania jest na dobrym poziomie. Materiały mimo iż są nieco twarde, są idealnie spasowane, nic nie skrzypi, nie trzeszczy, nie rzęzi i nie daj Boże nie odpada. Nie razi nawet długa plastikowa listwa udająca drewno. Całość jest niezwykle ergonomiczna i wręcz intuicyjna w obsłudze. Tę każdy opanuje w ciągu kliku minut nawet bez instrukcji obsługi. Być może staromodna stylistyka Hyundaia to zabieg całkowicie celowy, mający cofnąć kierowcę dobre kilka lat wstecz. Będzie się to podobać kierowcom, którym gdzieś jeszcze po zakamarkach samochodów poniewierają się kasety magnetofonowe. Na panelu środkowym Santa Fe, dumnie prezentuje się bowiem... tak, tak! Dziadunio magnetofon kasetowy! Miłośnikom staroci łezka zakręci się w oku. Każdy inny prowadzący azjatyckiego SUV-a pojęczy jednak na brak RDS-u w radiu, wejścia AUX czy USB. Na osłodę Hyundai dodaje zmieniarkę CD na osiem płyt, a firmowe głośniki brzmią całkiem przyjemnie. Całość panelu świeci się na niebiesko, na szczęście siłę oświetlenia można kierownicą nawet wysocy kierowcy znajdą optymalną pozycję. Regulacja kierownicy w dwóch poziomach (to już raczej oczywistość), a nawet regulacja lędźwiowego odcinka foteli sprawie, że w Hyundai nikomu nie będzie niewygodnie. Brakuje tylko lepszego bocznego litrowego turbodiesla napędzającego Santa Fe w żadnym razie nie można nazwać "klekotem". Jednostka napędowa będąca od początku do końca dziełem inżynierów Hyundaia pracuje cicho i równomiernie. I tylko w czasie wyprzedzania wydobywa się z niej charakterystyczny warkot, nie zaburzający jednak spokoju KM mechanicznych, moment obrotowy 335 Nm osiągany już przy 1800 obrotów prawie całkowicie autu wystarczą. Wiadomo, że SUV-a nie stworzono, by epatował brutalną mocą na trasie. Przydałoby się jednak te 30 KM więcej. Pięciobiegowy, pracujący kulturalnie automat przyzwoicie rozpędza pojazd, jednak przy wyprzedzaniu zwłaszcza z kompletem pasażerów na pokładzie, Koreańczykowi brakuje mocy. Niewątpliwą zaletą jest jak na wielkiego SUV-a doskonała zwrotność i precyzyjny układ za to może spalanie. Santa Fe nie doprowadzi portfela właściciela do ruiny. 75 litrowy bak wystarczy nawet na 800 km spokojnej jazdy. Fabryczne dane o zużyciu paliwa można jak w większości modeli włożyć między bajki, nie jest jednak źle. Nawet w czasie dynamicznej jazdy po kiepskich drogach, górkach i dolinach, średnie zużycie paliwa nie przekroczyło dziewięciu samą jazdę Santa Fe można prawie pokochać. Samopoziomujące się zawieszenie doskonale tłumi wszelkie nierówności terenu. Auto nie traci rezonu nawet na prawdziwym terenowym torze przeszkód. Nigdy nie należy zapominać, że to jednak SUV, a nie klasyczna terenówka, jednak konstruktorzy dali miłośnikom terenowej jazdy spore prześwit nadwozia, dołączany tylny napęd, możliwość brodzenia do pół metra, sprawia, że Santa Fe nie boi się ani głębokich kolein, ani podmokłych łąk, czy gór rozmokłego piachu. Ze świętą cierpliwością, pewnie i miękko pokonuje wszelkie nierówności terenu. Ot coś w sam raz dla niedzielnych miłośników poligonów. Hyundai Santa Fe to idealny samochód np. dla młodej rodziny poszukującej czegoś więcej niż klasycznego kombi. Koreańczyk na pokład może zabrać nawet siedem osób (co prawda dwa ostatnie rzędy siedzeń przeznaczone są chyba tylko dla hobbitów i to wyjątkowo wygimnastykowanych). Jak zwykle jednak u nas przeszkodą w posiadaniu tego sympatycznego SUV-a jest cena. W testowanej wersji (bez ksenonowych świateł i nawigacji) auto kosztuje ponad 160 tys. zł. A Fe... Hyudai Santa Fe CRDi VGT (155 KM) Wersja Executive+Dane techniczne:Silnik - R4Pojemność - 2188 cm3Paliwo - ONMoc 155 KM przy 4000 obr/minMoment - 335 Nm przy 1800-2500 obr/minSkrzynia biegów - 5 autMaks prędkość - 178 km/hPrzyspieszenie 0-100 km/ h - 12,9 sekNapęd - stały na koła przednie, dołączany na koła tylne z możliwością pełnej blokady (50:50) aktywnej do prędkości 40 km/hŚrednica zawracania - 10,9 metraObroty kierownicą - 3 Wymiary nadwozia - 467,5/189/179,5 cmPrześwit - 20,3 cmOpony - 235/65 R17Zawieszenie przednie - niezależne typu MacPherson, sprężyny śrubowe, amortyzatory gazoweZawieszenie tylne - wielowahaczowe, teleskopy gazoweŁadowność - 501 kg

Enjoy the sound of silence. It's all about the journey. SANTA FE helps make every trip better - and less noisy, regardless of the surface below your wheels. Check out the all-new Hyundai SANTA FE SUV – open for more with 5, 6 or 7 seats, a roomy interior and a terrace-like tailgate for your next adventure. Messages: 1. Likes Received: 0. This issue just started happening to our 2012 Santa Fe for a couple of weeks now. Same identical issue where the radio is on and then just goes out (blank screen) and then a couple of minutes later it will turn back on and play just fine. It doesn't matter if you're playing a CD or just listening to the radio. Celebrating 20 years of an iconic SUV pioneer. Bigger. Better. Beautiful. Redesigned from the ground up, our flagship SUV in Europe now gives you more space, comfort, and convenience. Santa Fe features a bolder and more distinctive design, backed up by an amazing range of new technology, hybrid powertrains and cutting-edge safety features.

The contenders NEW Hyundai Santa Fe 1.6 T-GDi Hybrid 4WD Ultimate. List price £45,830 Target Price £42,321

Here at Fiesta Hyundai, it is our mission to be the automotive home of drivers in the Santa Fe, NM area. We provide a vast selection of new and used vehicles, exceptional car care and customer service with a smile! Speaking of new Hyundai models, you have your pick of our showroom. Our local dealership keeps a great stock of used cars, trucks

.
  • 522onb71to.pages.dev/26
  • 522onb71to.pages.dev/944
  • 522onb71to.pages.dev/816
  • 522onb71to.pages.dev/403
  • 522onb71to.pages.dev/75
  • 522onb71to.pages.dev/107
  • 522onb71to.pages.dev/715
  • 522onb71to.pages.dev/558
  • 522onb71to.pages.dev/173
  • 522onb71to.pages.dev/78
  • 522onb71to.pages.dev/424
  • 522onb71to.pages.dev/871
  • 522onb71to.pages.dev/168
  • 522onb71to.pages.dev/441
  • 522onb71to.pages.dev/176
  • hyundai santa fe opinie forum