paluch – teraz to wiem lyrics : [refren 1: gedz] ja teraz to wiem, kogo słuchać, a kogo już nie komu ufać i wiem kto łże jak pies o kim nie warto wspominać i nie warto się spinać i kto nawet nie jest wart słów “pierdol się” [refren 2: paluch] komu nie podać ręki, teraz to wiem tym co mi dobrze życzą
Coż jak narazie wszystko jest w porządku ale musisz uważniej dobierać everything's good right now but you need to screen your boys a little more można dobierać ludzi do zespołów pod kątem wymaganych twardych kompetencji niezbędnych dla danego projektu ale pozostaje sfera kompetencji can always be selected for the teams based on the required hard competencies needed for the project but the sphere of soft skills drobny fakt- gdy się urabiało i dobierało ludzi często wciągało się tych co byli tu na a trifle- when people were formed and selected often such ones were recruited who occupied some I have different trees for different people. chciałbym się im wszystkim głęboko ukłonić bo płyty zostały wydane z niezwykłą starannością zarówno pod względem edytorskim poligraficznym jak i sonicznym o czym za do not know who chose these particular people to do particular tasks but I would like to bow to all of them deeply because the albums were issued with great care obviously taken in all aspects: editorial printing and sonic too I will get back to it in a am not good at choosing the people I hang out hand-picked my się dobierać odpowiednich ludzi do zespołu i swój styl will learn to choose the right people for the team and your style of not having a stranger pick out my underwear?Jest przykrywką dzięki której Wolfshiem dobiera się do zacnych ludzi jak is just a front… for Wolfshiem a gangster… to get his claws into respectable folk like Walter to roszadą. Kiedy dwoje ludzi którzy dobrze się ze sobą bawili zaczynają dobierać się sobie do the one I call the game c changer when two people who used to have fun together start ripping each other's throats się do zacnych ludzi jak Chase. Jest przykrywką dzięki której is just a front… for Wolfshiema gangster… to get his claws into respectable folk like Walter doskonalejak dokonywać selekcji na etapie rekrutacji i jak dobierać pracowników łącząc harmonijnie potrzeby poszukujących kadry firm oraz ludzi- specjalistów poszukujących know how to select employees during recruitment and harmoniously match the needs of companies looking for employees with the needs of specialists looking for of hundreds of applicants. We're assembling the best team of że ludzie powinni dobierać się na całe życie jak gołębie czy think people should mate for life like pigeons or humans cannot keep their hands off their own offspring.
W pewnym momencie powiedziałam im: „Jesteście bezczelne, nie zrobię dla was już nic więcej. Początkowo się zgadzałam, bo chciałam was wspierać, ale teraz traktujecie mnie jak swój afisz”. Czasem nam się wydaje, że jak powiedzieliśmy: A, to trzeba powiedzieć: B i nie możemy się już wycofać…
Już wtedy żołnierze na miejscu, na różnych szczeblach wojskowej hierarchii, mówili mi, że kwestią raczej dni niż tygodni jest wzięcie i Siewierodoniecka, i sąsiadującego z nim Lisiczańska, ale także terenów w kierunku największych miast reszty kontrolowanego przez Ukraińców Donbasu – Kramatorska i Słowiańska. Na Wschodzie bez zmian Kiedy piszę te słowa, Rosjanie wzięli Siwierodonieck, Lisiczańsk i posunęli się na ponad 20 km na Kramatorsk i Słowiańsk. Foto: Marcin Wyrwał / Marcin Wyrwał Ulica w Siewierodoniecku podczas walk o miasto w maju. Piszę to bez satysfakcji, że oto ja miałem rację, a ktoś inny nie miał. Przestałem się i dziwić, i oburzać na tworzone już od miesięcy przez krajowych komentatorów historie o rychłym załamaniu się rosyjskiej ofensywy. Bez większych już emocji, ale jednak powtarzam, że takie historie są po prostu szkodliwe. Po pierwsze, najzwyklej w świecie zakłamują rzeczywistość. Po drugie, usypiają i tak już coraz mniej chętny do pomocy Zachód. Bo po co pomagać, skoro wszystko idzie tak dobrze? Geografii nie da się oszukać – pewne rzeczy można zobaczyć i usłyszeć jedynie na miejscu. Tylko jeśli człowiek uświadomi sobie, że tu na Donbasie słyszy dokładnie te same diagnozy od miesięcy, zrozumie, w którą stronę to wszystko zmierza. Przykład: Maj. Rozmawiam ze zwykłym frontowym żołnierzem u wulkanizatora w Kramatorsku. Żołnierz mówi: "Cały czas w nas strzelają, a my nie mamy za bardzo czym odpowiadać. Fosfor jest problemem. Wczoraj zrzucili na las, w którym staliśmy. Las spłonął, a razem z nim nasze ciężarówki". Czerwiec. Podobna rozmowa w sztabie jednego z batalionów, którą w całości mogą państwo usłyszeć w dostępnym na Onecie reportażu "Drony i Artyleria". Pytam oficera: "Ile dział tu potrzeba?" On odpowiada: "Gdyby M777 [nowoczesne brytyjskie haubice – red.] było chociaż tak 10, przy czym pocisków też musi być tyle, żeby nie musieć ich liczyć co do jednego i nie oszczędzać na nich". Dopytuję: "A u Rosjan dużo dział?" Odpowiedź: "Oni z nich strzelają bez przerwy. Na nasz jeden wystrzał odpowiada 20. Robią to po staremu: wiedzą, że jesteśmy gdzieś tu, wybierają sektor na mapie i wypalają go artylerią do gołej ziemi". Lipiec. Weteran jeszcze z 2014 r.: "Siedzimy w okopach dosłownie na kilometr czy dwa od ich pozycji. Walą bez przerwy. Czasem całymi dniami nie wychodzimy z okopów. Śpimy tam, jemy i załatwiamy swoje potrzeby. Każdego dnia spada fosfor. Amunicji nie starcza". Foto: Marcin Wyrwał / Marcin Wyrwał Żołnierz pokazuje fosfor wypalony po rosyjskim ostrzale. I jeszcze raz lipiec. Tym razem w biurze wysokiego urzędnika wojskowego w Dnipro, milionowym mieście oddalonym od linii frontu z obwodem chersońskim o 100 km, a od tej na Donbasie – nawet 200. Rzucam ogólne pytanie: "Jak sytuacja?". "A co ja ci mam powiedzieć? Katastrofalna" — odpowiada urzędnik, po czym podchodzi do ogromnej mapy na ścianie: "Można powiedzieć, że to jeszcze daleko, ale jak się przypatrzeć, to idą z trzech stron: od północy, wschodu i południa. Jeśli przejdą linie zabezpieczeń w Słowiańsku i Kramatorsku, to następna linia na Dnieprze". Nie wszyscy z państwa muszą znać geografię Ukrainy, ale polecam spojrzeć w tej chwili na mapę i sprawdzić, którędy płynie Dniepr, aby pojąć prawdziwy sens słów tego oficera. Dalsza część tekstu pod materiałem wideo: Młyny Kremla sprawnie mielą Artyleryjskie młyny Kremla na Donbasie mielą powoli, ale sprawnie. Od połowy kwietnia do końca maja Rosjanie zajęli 450 km kw. Ukrainy, prawie tyle co obszar Warszawy. Już w czerwcu wzięli 1500 km kw. – tyle, co trzy Warszawy. Znów słyszę z Polski żarciki, że w takim tempie zajęcie całej Ukrainy zajmie im dziesiątki lat. Gdyby tylko wojna chciała być matematyką… Autorzy podobnych żartów zapominają, że Rosjanie przeszli w Ukrainie w fazę wojny na wyniszczenie. Sami tracą ludzi, ale mają z czego dobierać. Żyjący w głębokim ubóstwie Buriaci, Kałmucy, Dagestańczycy, Jakuci, Tuwińcy przebierają nogami, aby dostać bilet do lepszego świata w postaci żołdu, który – tak długo jak będą żyć – odmieni byt nie tylko ich, ale całych ich rodzin. Startujący z niższego poziomu populacji Ukraińcy wykrwawiają się w strasznym tempie. Na początku czerwca prezydent Zełenski mówił, że każdego dnia Ukraina traci z donbaskiego pola walki ok. 500 ludzi, z czego 60-100 zabitych, a reszta to ranni niezdolni do dalszej walki. Nie minęły dwa tygodnie, a gen. Ołeksij Hromow z ukraińskiego Sztabu Generalnego mówił o 1000 ludzi niezdolnych do walki, z czego 200-500 zabitych – wszystko to w skali jednego dnia. Giną najcenniejsi żołnierze, ci którzy ze względu na swoje doświadczenie stoją na pierwszej linii. Dopiero po kilku tygodniach rosyjskiej ofensywy dowiedziałem się o śmierci mojego znajomego, Jaszki Cygankowa, wyjątkowego specjalisty, który jeszcze w 2014 r. skutecznie naprowadzał ukraińską artylerię na rosyjskie i separatystyczne cele. Zginął w pierwszych dniach walk, jego ciało zostało gdzieś na zagarniętych przez Rosjan terenach. Jeszcze bardziej dobitny przykład: Oleg Kucyn "Kum", założyciel batalionu Sicz Karpacka. Jego także poznałem w 2014 r. we wsi Pieski pod donieckim lotniskiem, o który wówczas toczyły się ciężkie boje. Człowiek legenda i żołnierz legenda. Jego wojskowego doświadczenia nie da się przecenić. Jeszcze w maju zawiózł mnie na front, dzięki czemu mogłem nakręcić reportaż z życia jego jednostki (w którym zresztą sam wystąpił). W czerwcu zginął w tym samym miejscu. Foto: Marcin Wyrwał / Marcin Wyrwał Ołeh Kucyn "Kum", założyciel batalionu Sicz Karpacka, podczas naszej ostatniej rozmowy. Takich żołnierzy nie zdołają zastąpić rezerwiści. Wczoraj rozmawiałem z byłym operatorem polskiej jednostki specjalnej Grom, który pokazywał mi, jak szkoli Ukraińców przygotowujących się do wojny. Aktorzy, pracownicy naukowi, sprzedawcy, budowlańcy, a nawet śpiewak operowy. Tacy ludzie idą na wojnę. Kiedy regularną armię szkoli się miesiącami, oni mają na przygotowanie zaledwie parę tygodni. "Stara wojskowa maksyma: wojnę zaczynają zawodowcy, a kończą rezerwiści" – powiedział mi ze smutkiem nasz operator, spoglądając na energiczne, acz często nieudolne starania żołnierzy z przypadku. Wojna po amerykańsku "Ale Ukraina ma wreszcie HIMARS-y!" — słyszę znowu głosy z Polski, okraszone zachwytami, jak to amerykańskie systemy rakietowe młócą rosyjskie zaplecze. Tak, wieloprowadnicowe systemy HIMARS są bardzo skuteczne. Ale jest ich w Ukrainie osiem, a cztery kolejne mają zostać dosłane przez Amerykanów. Na ile to wystarcza? Minister obrony Ukrainy Ołeksij Reznikow oświadczył, że kraj potrzebuje 60 takich systemów, tylko aby powstrzymać Rosjan, a 100, żeby przejść do skutecznej kontrofensywy. To realistyczne obliczenia. Potwierdzają je w różnych źródłach amerykańscy specjaliści z zakresu uzbrojenia. Dlaczego Amerykanie nie dosyłają większej liczby ciężkiego sprzętu, który pozwoliłby Ukrainie wypchnąć Rosję z jej terytoriów? W "The New York Times" czytam wypowiedzi anonimowych urzędników z administracji prezydenta Bidena, że USA osiągnęły lub wkrótce osiągną swoje "strategiczne cele". A strategicznymi celami Amerykanów (nie Ukraińców) jest zapewnienie przetrwania niepodległej Ukrainy, uniknięcie "konfliktu supermocarstw" i wzmocnienie ładu międzynarodowego skupionego "wokół zachodnich wartości". Amerykański przekaz dla Ukraińców jest prosty: nie macie jednej piątej swojego terytorium, ale macie niepodległość, przynajmniej na teraz. Takie rozwiązanie Amerykanie nazywają "strategicznym zwycięstwem Ukrainy" i "strategiczną porażką Rosji". Co na to Ukraińcy, którzy w tym momencie nie mają ponad 20 proc. swojego terytorium? Bliższa ciału koszula, więc przełóżmy to na straty terytorialne Polski. Nasz kraj liczy 312 tys. km kw. Załóżmy, że w wojnie straciliśmy do tej pory województwa: podkarpackie, małopolskie, śląskie i dolnośląskie. To mniej więcej 20 proc. naszego terytorium. Nie mamy Rzeszowa, Krakowa, Katowic i Wrocławia. Do tego zginęły dziesiątki tysięcy naszych ludzi, a setki tysięcy znajdują się pod okupacją. Miasta i przemysł są zrujnowane, a nasza gospodarka skurczyła się właśnie o połowę. To wszystko przy perspektywie, że kraj, który nas zaatakował, dozbroi się przez kolejne lata, by ruszyć dalej, tak jak po 2014 r. Rosja dozbrajała się, aby podjąć kolejny atak na Ukrainę w 2022 r. I w tej sytuacji światowy hegemon przekonuje nas, że właśnie osiągnęliśmy "strategiczne zwycięstwo", bo na tę chwilę pozwolono nam zachować niepodległość. Rosjanie pójdą dalej Wracając do Donbasu. Kiedy słyszymy, że jest to region przemysłowy, przychodzi naturalne skojarzenie z krajobrazem usianym kopalniami i fabrykami. To też znajduje się na Donbasie, ale przede wszystkim Donbas jest wyjątkowo zielonym, zachwycającym piękną przyrodą obszarem. Gdyby nie wszechobecne o tej porze roku słonecznikowe pola, najbardziej kojarzyłby mi się z polskim Podlasiem. Z czysto emocjonalnego punktu widzenia boli mnie serce, gdy widzę, jak ten region jest degradowany, albo po prostu znika za rosyjską linią frontową. Jako dziennikarz opisuję uporczywą walkę ukraińskich żołnierzy, zaznaczając, że różnica sił jest w tej chwili ogromna. Relacjonuję też coraz cięższe ostrzały donbaskich miast. Podczas ostatniego pobytu na Donbasie po raz pierwszy na tej wojnie bezpieczniej się czułem w znajdującej się w jednej z przyfrontowych wiosek jednostce wojskowej niż w dużym mieście Kramatorsku. Eksplozję, którą państwo widzą na tytułowym zdjęciu, uchwyciłem, przejeżdżając przez główny plac tego największego miasta w kontrolowanym przez Ukrainę Donbasie. I nie była to jedyna eksplozja tego dnia w tym mieście. Foto: Marcin Wyrwał / Marcin Wyrwał Dziura po eksplozji rosyjskiego pocisku na głównym placu Kramatorska. Donbas składa się z obwodów ługańskiego i donieckiego. Obwód ługański został całkowicie zagarnięty przez moskiewskie wojska. Z donieckiego została Ukraińcom niecała połowa, ale z każdym dniem i tygodniem jest go coraz mniej. Jeżeli Zachód nie zdecyduje się na realną, a nie kroplówkową pomoc Ukraińcom, Donbas zostanie stracony. Rosjanie pójdą dalej.
Nie wstawię zdjęcia Piotrka, nie dam rady. Nie wiem czy w ogóle wstawię tu jeszcze kiedyś jakieś zdjęcie, to jest teraz zupełnie nieważne. Ale ważni jesteście Wy. Wasze wsparcie, energia, którą mi wysyłacie, dajecie mi siłę. Dziękuję. Piotrka nie ma, ale zostawił mi mnóstwo miłości i najlepszych ludzi na świecie.
Nauczymy Cię Grać Akordamii Tworzyć Piękny Akompaniament na Pianinie! Nie zostawimy Cię jednak z pustymi rękoma! Kliknij przycisk poniżej i weź udział w bezpłatnym wyzwaniu akordowym! Dla uczestników wyzwania czeka niespodzianka, a gdy zapisy zostaną wznowione - poinformujemy Cię o tym! CZY CHCESZ... Siadać do pianina i grać swoje ulubione utwory muzyki popularnej?Grać bardziej świadomie ze słuchu, a nie z zapisu nutowego?Być w stanie dobierać akordy do linii melodycznej?Tworzyć piękne i oryginalne akompaniamenty?Poznać uniwersalne schematy i progresje, na bazie, których zbudujesz własne improwizacje?Zrozumieć podstawy harmonii i teorii muzyki, a co najważniejsze realnie wykorzystywać to w praktyce?Tworzyć własne aranżacje i interpretacje utworów?Grać najpopularniejsze piosenki, na bazie akordów i stworzonych przez siebie akompaniamentów?Bawić się muzyką i grać dla własnej przyjemności?Uczyć się sprawdzoną, uporządkowywaną metodą KROK po KROKU?Uczyć się w miejscu najwygodniejszym dla Ciebie, a jednocześnie mieć dostęp do Instruktorów i innych osób, podobnych Tobie? Jeśli na któreś z powyższych pytań, odpowiedziałeś/aś twierdząco,to koniecznie zapoznaj się z całą treścią tej strony. PRZEDSTAWIAMY KOMPLEKSOWY KURS GRY AKORDAMI I TWORZENIA AKOMPANIAMENTU SZTUKA TWORZENIA AKOMPANIAMENTU Sztuka Tworzenia Akompaniamentu to interaktywny program nauki gry na pianinie online, stworzony z myślą o wszystkich, którzy pragną siadać do pianina i bawić się swoimi ulubionymi utworami, bez konieczności patrzenia w nuty! Zobaczysz, że aby grać na pianinie najpopularniejsze utwory muzyki rozrywkowej i popularnej, swoje własne improwizacje i aranżacje – nie trzeba wiele. Jedyne czego potrzebujesz to trochę chęci, zaangażowania, oraz tego, aby ktoś pokazał Ci jak się za to zabrać! Ewelina jest absolwentką kursu i dalej nie wierzy, że potrafi ot tak, siadać do pianina i po prostu grać…. A gra naprawdę przepięknie: Ewelina Gałecka ( - własna improwizacja - moduł 10 Ty też możesz tak grać. Bez zapisu nutowego. Siadasz i grasz to, na co masz ochotę! DLACZEGO TEN PROGRAM? Tylko tutaj otrzymasz ponad 2 miesiące intensywnej i — co najważniejsze — praktycznej nauki gry i tworzenia akompaniamentu na ciągu 12 tygodni nauczysz się grać akordami na pianinie, oraz dowiesz się jak tworzyć rozmaity akompaniament na pianinie. Będziesz w stanie, swobodnie dobierać akordy do linii melodycznej. Zrozumiesz podstawy teorii muzyki oraz harmonii. Poznasz i wykonasz wszystkie niezbędne ćwiczenia, aby płynnie poruszać się po klawiaturze pianina. Wykonasz wiele zadań i prac utrwalających wiedzę. Kurs, rozpoczniemy od wytłumaczenia podstawowych zagadnień teoretycznych. Następnie, przejdziemy do solidnych ćwiczeń na podstawowych akordach i przewrotach, tak aby z łatwością odnajdywać konkretne akordy na klawiaturze oraz łączyć je w najpopularniejsze progresje. Gdy już będziesz w stanie łączyć ze sobą poszczególne ciągi akordów, zbudujemy pierwsze schematy akompaniamentu, zarówno dla ręki prawej jak i lewej. Rozłożymy je na czynniki pierwsze, tak aby być w stanie swobodnie dopasować konkretny akompaniament do charakteru utworu czy metrum. Tutaj czekają na Ciebie dziesiątki najpopularniejszych schematów do natychmiastowego zastosowania w praktyce! Nie zabraknie również interesujących przejść i łączeń między akordami. Wyciągniemy na wierzch wszystkie smaczki, które sprawią, że twoje akompaniamenty, zabrzmią po prostu cudownie. Na samym końcu zajmiemy się również improwizacją. Prostą, lecz piękną. Krok po kroku, od początku pokażemy Ci, w jaki sposób łączyć ze sobą odpowiednie dźwięki, aby być w stanie tworzyć własne i oryginalne improwizacje czy aranżacje ulubionych również dowiesz się, w jaki sposób kompleksowo dobierać akordy do linii melodycznej. Dzięki temu będziesz w stanie grać ze słuchu ulubione melodie i samodzielnie dobierac akordy! JEDNA PIOSENKA. RÓŻNE EFEKTY! Porównaj te dwa wykonania i posłuchaj, co się zmieni w Twojej grze, gdy dołączysz do kursu Sztuka Tworzenia Akompaniamentu. PRZED Gra samymi akordami, bez konkretnego akompaniamentu. Brzmi dobrze, ale na pewno słyszysz, że czegoś brakuje. prawda? PO Ten sam utwór, z zastosowaniem kilku schematów akompaniamentu z kursu Sztuka Tworzenia Akompaniamentu. Kilka drobnych wstawek sprawia, że utwór brzmi dużo lepiej! NIE CHCESZ GRAĆ PIOSENEK? A co powiesz na własne improwizacje? Posłuchaj fragmentu lekcji z kursu i zobacz, czy to coś dla Ciebie. Po przejściu kursu Sztuka Tworzenia Akompaniamentu samodzielnie będziesz tworzyć takie improwizacje. CZY JEST INNA DROGA? OCZYWIŚCIE!Możesz podążać drogą prób i błędów. Oglądać filmy na zagranicznym YouTube, sięgać po trudne w zrozumieniu podręczniki. Dużo osób tak robi…I niestety szybko odpuszcza. Możesz również znaleźć nauczyciela, z którym jedna godzina nauki będzie Cię kosztować od 50 do nawet 200 TYM PROGRAMIE DOSTAJESZ WSZYSTKO NA TACY!Przeprowadzimy Cię krok po kroku, przez cały proces nauki tworzenia i grania akompaniamentu na pianinie, do momentu tworzenia własnych, prostych improwizacji, czy aranżacji ulubionych utworów! TAK WYGLĄDAJĄ LEKCJE W KURSIE: MODUŁ 6: LEKCJA 9 Schematy Dla Lewej Ręki vol. 4 MODUŁ 10: LEKCJA 5 Schematy Imrowizacji - Akordy SUS OPRÓCZ LEKCJI VIDEO, ZNAJDZIESZ: Podręczniki i inne materiałyPDF do pobrania! Zeszyt Ćwiczeń PDF Autorski Podręcznik Teoretyczny PDF Schematy Akompaniamentów, Tabele Akordów, Fiszki PDF Aranżacje Utworów! Dopasowane do Twojego poziomu gry W postaci Lead Sheet (linia melodyczna + akordy) W postaci dwóch systemów (Prawa + Lewa ręka) Zawierające oznaczenia ułatwiające grę Gotowe do pobrania w formacie PDF Prywatna Grupa Sztuka Tworzenia Akompaniamentu Zawrzesz nowe znajomości Połączysz się z innymi entuzjastami pianina Uzyskasz odpowiedź na swoje problemy i pytania Otrzymasz opinię na temat swoich postępów w nauce Bonusowe Materiały Wideo! Rozwiniesz dodatkowe umiejętnośći gry Lekcje przygotowane przez najlepszych instruktorów Masz realny wpływ na nowe materiały PODSUMUJMY! Jeśli dołączysz do kursu, otrzymasz: 12 - Tygodniowy Program Nauki Gry i Tworzenia Akompaniamentu Autorski Podręcznik Teoretyczny Zeszyty Ćwiczeń Opracowania i Aranżacje Utworów Tabele Akordów i Gotowe Schematy Akompaniamentu Analiza Twojej Pracy Przez Instruktorów Szkoły Pianina Dożywotni Dostęp Do Materiałów I Przyszłych Aktualizacji Comiesięczne Spotkanie Na Żywo Online (2h + dostęp do archiwum) Prywatna Grupa Wspólnej Nauki Certyfikat Ukończenia Kursu BONUS: Nagrywanie Pianina w Domu BONUS: Jak prawidłowo Używać Pedału Sustian BONUS: Ćwiczenia Bezklawiaturowe BONUS: Jak Dobierać Akordy Do Lini Melodycznej DLA KOGO JEST TEN KURS? Ten program jest dla Ciebie, jeżeli: Chcesz grać akordami ulubione utwory i piosenki Chcesz grać ze słuchu i akordów, a nie tylko z zapisu nutowego Nie wiesz jak akompaniować na pianinie Śpiewasz i chcesz urozmaicić swoje piosenki, lub tworzyć ciekawsze covery Pracujesz z dziećmi i chcesz szybciej i płynniej podgrywać im do melodii ze słuchu dobierając odpowiedni charakter akompaniamentu Chcesz tworzyć własne, proste improwizacje i interpretacje ulubionych utworów Lubisz uczyć się przez działanie Potrzebujesz kontaktu z kimś, kto odpowie na Twoje pytania i wątpliwości Szukasz czegoś więcej niż kolejnego przeterminowanego kursu na Udemy Nie masz czasu, środków i możliwości, żeby angażować się w indywidualne lekcje, czy szkołę muzyczną ...a nie dla Ciebie, jeśli: Dopiero zaczynasz naukę gry na pianinie Grasz płynnie akordami potrafisz tworzyć rozmaity akompaniament Potrafisz improwizować Masz wykształcenie muzyczne, a teoria muzyki i podstawy harmonii nie robią na Tobie wrażenia Profesjonalnie zajmujesz się grą na fortepianie/pianinie OPIS PROGRAMU MODUŁ 1: PLAN GRY Ten moduł wyjaśni Ci dokładnie plan naszej pracy. To bardzo ważny 1: PowitanieLEKCJA 2: Opis KursuLEKCJA 3: Jak Studiować Ten KursLEKCJA 4: WymaganiaLEKCJA 5: Kim są Twoi InstruktorzyLEKCJA 6: Efekt KońcowyLEKCJA 7: Oczekiwania vs RzeczywistośćLEKCJA 8: Praca Domowa MODUŁ 2: START W tym module poznamy podstawowe zagadnienia teoretyczne oraz zaczniemy wykonywać pierwsze ćwiczenia na 1: PowitanieLEKCJA 2: Interwały W MuzyceLEKCJA 3: Półton vs Cały TonLEKCJA 4: Interwały 5: Interwały 6: Akord w MuzyceLEKCJA 7: Akordy DuroweLEKCJA 8: Akordy MoloweLEKCJA 9: Progresja W MuzyceLEKCJA 10: Pierwsze Ćwiczenia Na AkordachLEKCJA 11: Ćwiczenia – Jak Szybko Rozpoznawać AkordyLEKCJA 12: Ćwiczenia – Jak Płynnie Łączyć AkordyLekcja 13: Błędy PoczątkującychLekcja 14: Praca Domowa MODUŁ 3: PRZEWROTY AKORDÓW To bardzo ważny moduł, dzięki któremu nauczysz się grać akordy w różnych pozycjach oraz poznasz nowe rodzaje 1: PowitanieLEKCJA 2: Przewroty Akordów Durowych i MolowychLEKCJA 3: Ćwiczenia – Jak Płynnie Zmieniać Przewroty AkordówLEKCJA 4: Ćwiczenia – Jak Szybko Rozpoznawać Przewroty Akordów LEKCJA 5: Akordy SeptymoweLEKCJA 6: Ćwiczenia – Jak Szybko Rozpoznawać Akordy SeptymoweLEKCJA 7: Przewroty Akordów SeptymowychLEKCJA 8: Akord Zmniejszony vs Akord ZwiększonyLEKCJA 9: Błędy PoczątkującychLEKCJA 10: Praca Domowa MODUŁ 4: PIERWSZE PROGRESJE AKORDÓW Tutaj nauczymy się płynnie zmieniać wszystkie pozycje akordów oraz łączyć je w różne progresje, które wykorzystamy w kolejnych etapach 1: PowitanieLEKCJA 2: Łączenie Akordów Najbliższą DrogąLEKCJA 3: Ćwiczenia – Łączenie Akordów w Różnych Pozycjach 4: Ćwiczenia – Łączenie Akordów w Różnych Pozycjach 5: Akordy W Przewrotach Bez OznaczeńLEKCJA 6: Ćwiczenia Na Szybkie Łączenie Akordów w Różnych Pozycjach Bez OznaczeńLEKCJA 7: Błędy PoczątkującychLEKCJA 8: Praca Domowa MODUŁ 5:AKOMPANIAMENT HARMONICZNY Gdy już będziesz w stanie łączyć ze sobą poszczególne ciągi akordów, zbudujemy pierwsze schematy akompaniamentu harmonicznego, zagłębiając się w jego struktury 1: PowitanieLEKCJA 2: Rola Akompaniamentu W MuzyceLEKCJA 3: Jak Tworzyć Akompaniament AkordowyLEKCJA 4: Dodajemy Kolejne Wartości Rytmiczne Do AkompaniamentuLEKCJA 5: Pierwsze Schematy z Rytmem PunktowanymLEKCJA 6: Akompaniament z Rytmem Punktowanym 7: Jak Modyfikować AkompaniamentLEKCJA 8: Akompaniament Wymienny z Wykorzystaniem PauzLEKCJA 9: Rodzaje Zapisu AkompaniamentuLEKCJA 10: Błędy PoczątkującychLEKCJA 11: Praca Domowa MODUŁ 6: AKOMPANIAMENT FIGURACYJNY Teraz przyszedł czas na akompaniament melodyczny. Poznasz wiele schematów na liryczny akompaniament, oraz dowiesz się jak pracować nad jego poprawną techniką 1: PowitanieLEKCJA 2: Jak Tworzyć Akompaniament FiguracyjnyLEKCJA 3: Schematy dla Prawej Ręki vol. 1LEKCJA 4: Schematy dla Prawej Ręki vol. 2LEKCJA 5: Schematy dla Prawej Ręki vol. 3LEKCJA 6: Schematy dla Lewej Ręki vol. 1LEKCJA 7: Schematy dla Lewej Ręki vol. 2LEKCJA 8: Schematy dla Lewej Ręki vol. 3LEKCJA 9: Schematy dla Lewej Ręki vol. 4LEKCJA 10: Schematy dla Lewej Ręki vol. 5Lekcja 11: Schematy dla Lewej Ręki vol. 6LEKCJA 12: Jak Ćwiczyć Akompaniament FiguracyjnyLEKCJA 13: Błędy PoczątkującychLEKCJA 14: Praca Domowa MODUŁ 7: DOBÓR CHARAKTERU/KOORDYNACJA Znasz już mnóstwo schematów akompaniamentu. Przyszedł czas,aby połączyć je wszystkie razem i nauczyć się dobierać odpowiedni schemat do charakteru utworu. Będziemy też pracować nad koordynacją 1: PowitanieLEKCJA 2: Jak Urozmaicić Akompaniament – Utwór 1LEKCJA 3: Jak Łączyć Ze Sobą Kilka Schematów lirycznych – Utwór 1LEKCJA 4: Akompaniament z Linią Melodyczną – Utwór 1LEKCJA 5: Jak Urozmaicić Akompaniament – Utwór 2LEKCJA 6: Jak Łączyć Różne Schematy Akompaniamentu – Utwór 2LEKCJA 7: Akompaniament z Linią Melodyczną – Utwór 2LEKCJA 8: Pasaże – Ćwiczenia Na Biegłość AkompaniamentuLEKCJA 9: Ćwiczenia Na Lepszą Koordynację RąkLEKCJA 10: Błędy PoczątkującychLEKCJA 11: Praca Domowa MODUŁ 8: TONACJA/PROGRESJE/TRANSPOZYCJA W tym module poznasz podstawy teorii muzyki oraz harmonii. Dowiesz się, czym jest tonacja i skala. Stworzysz swoje pierwsze progresje oraz nauczysz się przenosić je do innych tonacji. LEKCJA 1: Powitanie LEKCJA 2: Tonacja vs Skala vs Gama LEKCJA 3: Skala Durowa (Majorowa) LEKCJA 4: Triada Harmoniczna – Najpopularniejsza Progresja w muzyce LEKCJA 5: Akordy Poboczne w Skali Durowej LEKCJA 6: Odmiany Skali Molowej (Minorowej) LEKCJA 7: Triada Harmoniczna w Skali Molowej LEKCJA 8: Jak Stworzyć Swoją Własną Progresję (Kompozycję) LEKCJA 9: Transpozycja – Zagraj To Od Innego Dźwięku LEKCJA 10: Błędy Początkujących LEKCJA 11: Praca Domowa MODUŁ 9: KOŁO KWINTOWE Potrafisz już płynnie poruszać się po klawiaturze pianinie, grając różne schematy i struktury akompaniamentu. W tym module wejdziemy jeszcze głębiej w teorię muzyki i nauczymy się przenosić progresje i schematy do innych tonacji. To bardzo istotny moduł, który otworzy przed Tobą wiele nowych muzycznych 1: PowitanieLEKCJA 2: Koło KwintoweLEKCJA 3: Gamy KrzyżykoweLEKCJA 4: Gamy BemoloweLEKCJA 5: Gamy Paralelne (Molowe)LEKCJA 6: Wykorzystanie Koła Kwintowego W PraktyceLEKCJA 7: Jak Rozpoznać Tonację UtworówLEKCJA 8: Transpozycja AkordówLEKCJA 9: Transpozycja MelodiiLEKCJA 10: Błędy PoczątkującychLEKCJA 11: Praca Domowa MODUŁ 10: IMPROWIZACJA W tym module zajmiemy się improwizacją. Prostą, lecz piękną. Krok po kroku, od początku pokażemy Ci, w jaki sposób dobierać odpowiednie dźwięki pod konkretne akordy i schematy, aby być w stanie tworzyć własne i oryginalne 1: PowitanieLEKCJA 2: Podstawowe Przejścia Między Akordami W Lewej RęceLEKCJA 3: Akordy Zawieszone (SUS) I Wykorzystanie Ich w PraktyceLEKCJA 4: Schematy Improwizacji Dla Lewej Ręki z Akordami SUSLEKCJA 5: Schematy Improwizacji Dla Prawej Ręki z Akordami SUSLEKCJA 6: Improwizacje Na Gamie C-durLEKCJA 7: Pentatonika Molowa – ImprowizacjeLEKCJA 8: Improwizacje Harmoniczne Na Skali Molowej NaturalnejLEKCJA 9: Błędy PoczątkującychLEKCJA 10: Praca Domowa MODUŁ 11: WŁASNA ARANŻACJA Na koniec, wykorzystamy wszystko, czego nauczyliśmy się na przestrzeni kursu i będziemy tworzyć własne aranżacje, czy interpretacje ulubionych 1: PowitanieLEKCJA 2: Linia Melodyczna + Akordy + AkompaniamentLEKCJA 3: Dobór Przewrotów Do Linii Melodycznej (Voicing)LEKCJA 4: Twoja Własna AranżacjaLEKCJA 5: Jak Zrobić Intro Do UtworuLEKCJA 6: Jak Dobrać Akordy Do Linii Melodycznej – Harmonizacja MelodiiLEKCJA 7: Błędy PoczątkującychLEKCJA 8: Praca Domowa MODUŁ 12: CO DALEJ To już ostatni moduł kursu. Zrobimy tutaj podsumowanie zdobytej wiedzy, oraz pokażemy, jak dalej możesz rozwijać swoje umiejętności gry akordami i tworzenia akompaniamentu na 1: PowitanieLEKCJA 2: Inne Popularne Akordy oraz Ich OznaczeniaLEKCJA 3: Gdzie Szukać InspiracjiLEKCJA 4: Co Dalej?LEKCJA 5: Certyfikat + Wielka Prośba SEKCJA BONUSOWA BONUS 1: JAK DOBIERAĆ AKORDY DO LINII MELODYCZNEJ W tym module nauczysz się dobierać akordy do linii melodycznej. Wiedza zawarta w tym module, pozwoli Ci grać ze słuchu ulubione melodie i samodzielnie tworzyć do nich akompaniament o zróżnicowanym 1: PowitanieLEKCJA 2: Harmonizacja Linii Melodycznej – Dwa AkordyLEKCJA 3: Harmonizacja Linii Melodycznej – Triada HarmonicznaLEKCJA 4: Czy Zawsze Grać Akord w Pozycji Zasadniczej?LEKCJA 5: Schematy dla Lewej Ręki vol. 1LEKCJA 6: Schematy dla Lewej Ręki vol. 2LEKCJA 7: Harmonizacja Prawej Ręki – InterwałyLEKCJA 8: Harmonizacja Prawej Ręki – AkordyLEKCJA 9: Harmonizacja Linii Melodycznej – Akordy Poboczne vol. 1LEKCJA 10: Harmonizacja Linii Melodycznej – Akordy Poboczne vol. 2LEKCJA 11: Co Jeśli Mamy Melodię w Innej Tonacji Niż C-dur lub a-moll?LEKCJA 12: Kombinuj! – vol. 1LEKCJA 13: Kombinuj! – vol. 2LEKCJA 14: Co Dalej? BONUS 2: NAGRYWANIE PIANINA W DOMU W tym module poznasz wiele sposób na domowe nagrywanie swoich wykonań. Zobaczysz, że nie potrzebujesz do tego zaawansowanych sprzętów i skomplikowanych 1: PowitanieLEKCJA 2: Czego PotrzebujeszLEKCJA 3: Zestaw 1 – Przygotowanie SprzętuLEKCJA 4: Zestaw 1 – NagranieLEKCJA 5: Zestaw 2 – Przygotowanie SprzętuLEKCJA 6: Zestaw 2 – NagranieLEKCJA 7: Jak Nagrać WokalLEKCJA 8: Nagranie „Na Setkę”LEKCJA 9: Dogrywanie Wokalu do AkompaniamentuLEKCJA 10: MIDILEKCJA 11: Nagrywanie Pianina AkustycznegoLEKCJA 12: Podsumowanie BONUS 3: JAK PRAWIDŁOWO UŻYWAĆ PEDAŁU SUSTAIN Ten moduł pozwoli C zrozumieć jak i kiedy używać pedału sustain, aby Twoja gra weszła na wyższy 1: Rodzaje Pedałów w InstrumentachLEKCJA 2: Prawidłowa Technika Używania Pedału SustainLEKCJA 3: Oznaczenia Pedalizacji w Zapisie Nutowym BONUS 4: ĆWICZENIA BEZKLAWIATUROWE/TECHNIKA GRY Ćwiczyć można nie tylko przy instrumencie. Otrzymasz od nas gotowe zestawy ćwiczeń, które wzmocnią, rozciągną oraz rozluźnią Twoje palce i 1: Ćwiczenia RozciągająceLEKCJA 2: Ćwiczenia WzmacniająceLEKCJA 3: Ćwiczenia RozluźniająceLEKCJA 4: Prawidłowa Postawa Przy Instrumencie CO MÓWIĄ INNI STUDENCI? Gabriela PatołaSztuka Tworzenia AkompaniamentuCzytaj więcej Dziękuję Dominika Burzyńska & Marek Zacharewicz za wszystko: profesjonalizm, wszelką pomoc, poświęcony czas, ogromne wsparcie, życzliwość... Mogłabym tak wymieniać bez końca, aż by mnie noc tu zastała😂 To były bardzo wartościowe 3 miesiące, które niestety zbyt szybko minęły. Na pewno wykorzystam ogrom wiedzy, którą mi przekazaliście. Ten kurs jest GENIALNY, najlepszy, na jaki się zdecydowałam😘 Dziękuję także całej naszej wyjątkowej grupie, która tworzą ludzie z pasją <3 -za dobre rady, za to, że jesteście. Cieszę się, że byłam częścią takiej społeczności.😀😘😘 Jacek SzymczakSztuka Tworzenia AkompaniamentuCzytaj więcej Kurs STA przerósł moje najśmielsze oczekiwania! Wszystkie materiały są świetnej jakości i to zarówno w sferze technicznej i wizualnej, ale przede wszystkim merytorycznej. Na poszczególnych etapach kursu odczuwa się potężną dawkę solidnych przygotowań i przemyśleń co do jego zawartości. Dzięki temu wszystko składa się w logiczną całość a każdy odbiorca, bez względu na to, na jakim etapie nauki gry się aktualnie znajduje, jest w stanie czerpać garściami realną wartość. Forma sukcesywnie udostępnianych modułów pozwala każdemu przerabiać program nauki, w swoim tempie co jest tak istotne w dzisiejszych czasach. Wraz z aktualnymi potrzebami pojawiały się też dodatkowe lekcje bonusowe. Co więcej, nawet zawartość samego kursu została w czasie jego trwania rozszerzona o jeden dodatkowy moduł. Zatem jest to poziom elastyczności, z jakim nie spotkałem się nigdzie indziej. Kurs STA to przede wszystkim przygoda pod czujnym okiem Dominiki i Marka, którzy na każdym kroku oferują swoje wsparcie i zarażają pozytywną energią. Według mnie to właśnie ich otwartość i przede wszystkim dostępność jest najsilniejszą stroną kursu. Do każdego studenta podchodzą indywidualnie, żadnego pytania nie pozostawiają bez odpowiedzi. W moim przypadku kurs udowadnia też, że na naukę nigdy nie jest za późno, a żeby osiągnąć cel, wystarczy odrobinę wytrwałości i zaangażowania. Motywację skutecznie podtrzymuje też fantastyczna społeczność na grupie. Ludzie o tej samej pasji, jak nikt inny świadomi, z jakimi trudnościami można spotkać się podczas nauki gry na pianinie i niezwykle wspierający. Dzięki temu wsparcie jest podwójne (a nawet potrójne, bo nauczycieli jest przecież dwoje) a człowiek szybko czuje się, jakby był otoczony grupą muzycznych przyjaciół. Naprawdę polecam. 🎵 Natalia WatkowskaSztuka Tworzenia AkompaniamentuCzytaj więcej Ten kurs to jest strzał w dziesiątkę. Bardzo się cieszę, że się zdecydowałam, chociaż miałam obawy czy dam radę. Z Waszą pomocą nie mogło być inaczej! Co prawda zostały mi 3 zadania do nagrania, ale przeszłam przez wszystkie moduły i aż smutno, że to już koniec 🙁 Dzięki Wam spełniłam swoje marzenie i mogę w końcu akompaniować sobie do śpiewania! Więc będę pewnie jeszcze czasem Wam coś wrzucać😀 Najlepsze w kursie dla mnie było to, że w dowolnym momencie mogłam przerabiać każdy z modułów, czasem cofać, gdy czegoś nie rozumiałam i ćwiczyć razem z Wami!🙂 Do tego mega czytelne i piękne materiały, spotkania live no i co najważniejsze fantastyczny kontakt z Wami! Nic tylko polecać 🙂Dziekuję🥰😘 Magdalena PalaczSztuka Tworzenia AkompaniamentuCzytaj więcej Dzięki kursowi nareszcie zrozumiałam, dlaczego współbrzmień pewnych klawiszy da się słuchać a innych nie. Tak wytłumaczonej teorii muzyki właśnie szukałam. Przystępnie i przejrzyście. Ten podręcznik to moje nowe hobby 🙂 Po dołożeniu przygotowanych ćwiczeń człowiekowi w transie nie chce wstawać od pianina. To się na serio da. Może w słoniowym albo koalowym tempie postępu, ale się daje! Kawał dobrej roboty! Bardzo się cieszę, że trafiłam do Tej Społeczności. Justyna Tysia BockaSztuka Tworzenia AkompaniamentuCzytaj więcej Ten kurs to dla mnie ogromne wyzwanie. Jestem z tych co, gdy biorą się za naukę nowej umiejętności, szybko się nudzą, zniechęcają, jeśli nie widzą konkretnych efektów pracy. Ciężko poza tym samemu zmotywować się, by codziennie usiąść do instrumentu i poćwiczyć. Ten kurs to przede wszystkim motywacja. Widząc zaangażowanie ludzi tu na grupie i to, że Marek Zacharewicz i Dominika Burzyńska faktycznie słuchają tego, co nagrałam, dają cenne wskazówki, sami "pilnują terminów" wrzucania nowych modułów, dzielą się z nami w relacjach na facebooku czy Instagramie, że dla nich to też wyzwanie tworzyć ten kurs i starają się z całych sił, by w ich szkole propagować wartościowe treści, a nie jakieś pitu pitu. Człowiek taki jak ja dostaje kopa "Oni się starają dla Ciebie i dla siebie, weź zrób coś z sobą kobieto!":DPrzed kursem było tak, że coś już wiedziałam, coś tam zagrałam, ale to było takie chodzenie we mgle...Czegoś w mojej grze brakowało. To wszystko było takie chaotyczne. Czasami myślałam, że po prostu to jest moje maksimum możliwości, lepiej nie będzie, nie ma się co łudzić, że zacznę lepiej grać. Ale z pomocą przyszła Szkoła Pianina! W końcu ktoś pokazał, po co są te wszystkie (niby nudne) ćwiczenia. Że to ma sens! W końcu ktoś usystematyzował wiedzę, pokazał krok po kroku, co z czego wynika. Bez zbędnego przyspieszania. Wiem, że przede mną jeszcze wieeele pracy, ale już wiem, jak tę pracę było najlepsze? Ciężko wybrać, bo wszystkie treści były potrzebne, ważne, wartościowe. Myślę sobie, że mi najbardziej pomogły moduły, w których były pokazane poszczególne schematy - baza, z której teraz można czerpać, kombinować, zmieniać, po prostu tworzyć coś jeszcze podziękować wszystkim uczestnikom kursu! Wiem, że zabrzmi to trochę banalnie, trochę może żałośnie, ale taka jest prawda, że moja samoocena jeśli chodzi o umiejętności muzyczne, zawsze była taka sobie. Coś umiesz, coś wiesz, ale lepiej się nie wychylaj, bo to, co tworzysz, wcale nie jest jakieś warte poklasku. Możdżerem to ty nie jesteś, więc weź się schowaj ;p Dodawałam tu swoje wypociny, z obawą, że wcale nie spotkam się z aprobatą. Bałam się, że zostanę wyśmiana lub zignorowana. Dlatego bardzo Wam dziękuję, za każde miłe słowo, każdą opinię z serducha, bo to też miało ogromny wpływ na to, że miałam coraz większą chęć do I liczę, że to nie ostatni kurs ze Szkoły Pianina, w którym brałam udział. Liczę, że stworzycie coś jeszcze, byśmy razem mogli dalej się rozwijać 🙂 Jolanta MotylińskaSztuka Tworzenia Akompaniamentu Czytaj więcej Kurs: Sztuka Tworzenia Akompaniamentu (STA) to wspaniała MUZYCZNA PRZYGODA – całe bogactwo praktyki z niezbędnymi elementami teorii w jednym miejscu. Dominika i Marek dzielą się swoim doświadczeniem. Sami pokonali już wszelkie trudności, a teraz pokazują, jak wszystko w muzyce jest zharmonizowane (wręcz z matematyczną dokładnością). Gdy pozna się te zasady, to tworzenie improwizacji i aranżacji znanych utworów, a nawet własnych kompozycji przestaje być problemem. Są jednak dwa warunki: trzeba zacząć naukę, a potem systematycznie pracować (licząc cały czas na wsparcie Dominiki oraz Marka). Filmy szkoleniowe z udziałem Dominiki i Marka są wysokiej jakości, przystępne i przemyślane. Dodatkowe materiały porządkują przekazywane treści. Ćwiczenia oraz prace domowe są potrzebne i bardzo rozwijają oraz doskonalą umiejętności. Dziękuję za ten wspaniały pomysł, jakim jest Szkoła Pianina i możliwość uczenia się przez Internet! Wojciech ElszynSztuka Tworzenia AkompaniamentuCzytaj więcej Co tu dużo mówić... Sztuka Tworzenia Akompaniamentu to wartościowe, dobrze przygotowane materiały. Solidnie przekazana wiedza, ciekawe, przemyślane ćwiczenia, które spełniają swoją rolę, o ile oczywiście ktoś poważnie traktuje udział w kursie. A wiem co mówię, bo sam prowadzę szkolenia tego Dominika i Marek – niezwykle sympatyczni, otwarci i komunikatywni, świetnie przygotowani merytorycznie prowadzący, zawsze chętni do pomocy, zawsze udzielający informacji zwrotnych, a także przesyłający indywidualne wskazówki. Widać, że leży im na sercu to, by uczestnicy naprawdę rozwijali swoje umiejętności, nawet jeśli pytania, czy problemy nie dotyczą bezpośrednio zagadnienia aktualnie omawianego w na TAK, TAK!!! Będę też pierwszą osobą, która zapisze się na kolejne organizowane przez nich kursy :-). Polecam każdemu!!! Agata KolińskaSztuka Tworzenia AkompaniamentuCzytaj więcej Ogromnie się cieszę, że trafiłam na ten kurs- to jest to czego potrzebowałam! Uczyłam się grać na pianinie przez kilka lat jako dziecko ale powrót po 20 latach nie był łatwy. Szukałam na własną rękę informacji w Internecie, zaliczyłam kursy internetowe, używałam aplikacji wspomagających naukę, oglądałam różnych muzycznych youtuberów ale to wciąż nie pozwalało mi na samodzielną grę, a pochłaniało wiele połowa kursu STA przede mną, a ja już widzę kolosalne postępy. Kurs zawiera również dużo teorii, dzięki temu wszystko zaczęło mi się w końcu rozjaśniać. Marek, Dominika- jestescie najlepsi‼ 10/10 A JAK GRAJĄ NASI STUDENCI? Jacek Szymczak Improwizacja - Moduł 10 Eva Åjbrin Improwizacja - Moduł 10 Jolanta Motylińska Aranżacja na temat Tango - Moduł 7 Łucja Czarnecka Improwizacja - Moduł 8 GWARANCJA 100% SATYSFAKCJI POKOCHAJ KURS ALBO ZWRACAMY CI PIENIĄDZETen kurs to unikalna wiedza zdobyta przez lata praktycznych działań i doświadczeń w nauczaniu gry na pianinie. W takiej formie nie znajdziesz tej wiedzy nigdzie indziej. Przygotowaliśmy materiały tak, aby dały Ci 10x więcej wartości, niż oczekujesz. Zdajemy sobie sprawę, że możesz mieć obawy i wątpliwości, dlatego - Dajemy Ci 30 dni GWARANCJI SATYSFAKCJI liczonej od momentu zakupu dostępu do kursu. Masz 30 dni na przekonanie się, jak wartościowa będzie dla Ciebie ta w ciągu 30 dni od momentu opłacenia dostępu do kursu z jakiegoś powodu uznasz, że nie jesteś zadowolony/a, napisz do nas na marek@ a otrzymasz zwrot 100% wpłaconych pieniędzy KTO BĘDZIE CIĘ UCZYŁ? Poznaj swoich instruktorów, którzy przeprowadzą, Cię przez cały ten program! Główni Instruktorzy – Marek Zacharewicz oraz Dominika Burzyńska Uczymy gry na pianinie osoby dorosłe – ONLINE. Od 1,5 roku prowadzimy internetową platformę do nauki gry na pianinie – Szkoła Pianina, w ramach której uczy się ponad 7000 osób! Z wykształcenia jesteśmy zawodowymi muzykami, a na fortepianie gramy od blisko 20 lat. Wpadnij do nas i zacznij czerpać radość z gry! Instruktor – Tomir ŚpiołekPianista i kompozytor. Na fortepianie gra 14 lat. Koncertował dotychczas w 12 europejskich krajach. Na swoim koncie ma 5 wydanych płyt, z czego 3 również na winylu. Angażuje się w wiele projektów muzycznych, na co dzień gra i tworzy w Immortal Onion oraz w Teatrze Iluzjonistów. Współpracuje również z Katarzyną Groniec. Obecnie kształci się pod okiem prof. Włodzimierza Nahornego na Akademii Muzycznej w Sztuce Tworzenia Akompaniamentu pomaga Studentom w harmonizacji linii melodycznej (dobieranie akordów do melodii), oraz tworzeniu improwizacji. Najczęściej zadawane pytania: Kliknij w pytanie aby zobaczyć odpowiedź Kurs rozpoczyna się wtedy, gdy wykupisz do niego dostęp. Program zaplanowany jest na 3 miesiące nauki, ale otrzymujesz nieograniczony dostęp do materiałów. Możesz np. kupić dostęp do programu teraz, a naukę zacząć dopiero za miesiąc. Nie ma pośpiechu w realizacji kursu. Tak. Wszystkie materiały znajdują się na platformie kursowej. Otrzymujesz dożywotni dostęp do kursu, który nie jest ograniczony czasowo. Możesz zapłacić za kurs swoją kartą debetową lub kredytową Tak. W tym celu:1. Wypełnij formularz do zamówienia2. Zaakceptuj regulamin sklepu i naciśnij przycisk „Zamawiam i Płacę”3. Wybierz opcję „Płatność Ratalna PayU”. Raz w miesiącu przez 2 godziny. Spotkania odbywają się za pośrednictwem aplikacji Możesz połączyć się z nami za pośrednictwem kamery internetowej oraz mikrofonu i zadać nam dowolne pytanie. Kurs możesz przechodzić korzystając z keyboardu, pianina (cyfrowe/akustyczne)lub fortepianu (cyfrowe/akustyczne). Jeśli uznasz, że kurs nie jest dla Ciebie, to otrzymasz zwrot pieniędzy. Masz na to 30 dni od daty zakupu. Bez podania przyczyny, zwrócimy Ci 100% wpłaty. Napisz do nas na kontakt@ „Korzystam z plików cookies na stronie w celu zapewnienia jej prawidłowego działania oraz po to, by analizować ruch i prowadzić działania marketingowe. Korzystając ze strony z włączoną w przeglądarce internetowej obsługą plików cookies, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie plików cookies zgodnie z polityką prywatności.
Jeśli znasz już historię Juliette z poprzedniego wydania, teraz możesz odkryć ją na nowo i przypomnieć sobie o tym, jak cudownie napisana i stworzona jest ta powieść. Dla nowych osób czytających natomiast ta historia otworzy drzwi do lepszego rozumienia swoich uczuć, a także wciągnie w świat, w którym odwaga jest na wagę złota.
Powtarzałam to w głowie już milion razy. Aż to we mnie dudni i wariuję. Przewraca się i puszcza uśmiechy. Nie wiadomo kiedy wreszcie wydusić z siebie te słowa. To jedno zdanie, które stało się teraz częścią mojego życia. Pcha mnie do przodu. Mówi jasno i zwięźle żebym się nie bała. Bo w sumie to czego ja się bałam? Spacerowania pustymi ulicami, i szukania odpowiedzi na wiadomości, które w moim sercu robiły straszną burzę. Odbijała się ona na moim zdrowiu i psychice. Nie mogłam sobie z tymi ciągłymi nerwami poradzić, ani przystopować, by się nie zatracić w tym do utraty tchu. Nie lubię nic tracić. Dlatego trzymałam się mocno zaciśniętymi dłońmi tego przed czym powinnam była uciekać już dawno. Jedno zdanie. Moje zdanie. Takie niewinne, a kończące jakiś rozdział. Nie wiem czy nie będę chciała już kiedykolwiek sięgnąć ręką po tą część z mojego życia, i otworzyć ją na nowo. Jednak czuję, że mnie to zatruję do końca. W końcu jestem tak nieprzewidywalna, chwiejna. A moje uczucia są czasem wyssane z palca, ale jednak mocne jak żadne inne. Teraz mnie nikt nie zatrzyma. Nikt nie powie żebym zwolniła, więc mogę biec przed siebie. Siedząc w czterech ścianach można usłyszeć bardzo wiele. Wystarczy się tylko bardziej przysłuchać. Rozszyfrować kody jakie daje nam los. Ja usłyszałam ciche wołanie, a później pukanie do drzwi. To było moje zdanie. Stanęło przed moimi drzwiami i się uśmiechnęło tak szczerze jak nikt, jak żaden człowiek. Pierwszy raz widziałam tak szczery uśmiech i radość jaka płynęła z tego, że ktoś mnie widzi na własne oczy. Było tak skromne, a jednocześnie krzyczące wśród tej ciszy. Potraktowałam to wtedy jak okrzyk mojej duszy. Nareszcie mogłam to wykrzyczeć sama. Usiedliśmy na kanapie, aby napić się dobrej herbaty. Osłodziłam ją resztkami swojej sympatii, i radości. Z każdym jej łykiem na mój język pchały się te słowa. Dusiło mnie to. Wreszcie to zdołałam powiedzieć, wykrzyczeć ile mam sił. JUŻ WIĘCEJ MNIE NIE ZRANISZ. Do cholery. Już nigdy więcej na to nie pozwolę. Po prostu z tym koniec. Gdy wykrzyczałam wszystkim to zdanie z rana poczułam ulgę. Potraktujmy to jak przysięgę. Będę się jej trzymać codziennie. To okrzyk mojej duszy. Coś co natychmiast musiało wyjść na światło dzienne, bo inaczej by we mnie wybuchło. Nie mogę pozwolić na skrzywdzenie siebie, ani pomiatanie mną. Obracanie mną z kąta w kąt. Koniec naszej zabawy. Nic nie da tyle miłości co druga osoba. Nic mi tego nie zastąpi. Żadne słowa. I choć, te kilka słów mi pomogło, gdy płakałam od środka, to nie da nic więcej. Nie zastąpi mi tego mówienie o tym na głos, aby każdy miał lepsze poczucie wartości. I szedł dumnie przez miasto wiedząc, że się nie da zranić. To kompletnie na tym nie polega. Niekończąca się katastrofa w moim wnętrzu, które toczy teraz bitwę, o to co jest dla mnie lepsze. Nikt więcej się o nas nie dowie, nikomu nic nie powiem. Mogą się łapać za głowę. Pytać, i szukać odpowiedzi na nurtujące ich pytania. Ale ja mogę je wyjawić w krótkim liście. Naprowadzić na odpowiedzi. Nigdy więcej nie zobaczą mnie z tym błyskiem w oku jaki miałam. To więcej nie wróci. Choćbyś chciał to nigdy więcej mnie nie zranisz. Nie zrobisz tego. To może być straszne, ale więcej nie będziesz miał tej radości w swoim życiu. Nie uśmiechniesz się, gdy zobaczysz moje łzy. Chodź ze mną. Zatańczymy na najlepszej imprezie. Będziemy bawić się całą noc. Ja się bawię świetnie. Stanie się to nasze zdanie. Napiszemy je szminką na lustrze w dyskotece. Poczekamy na świt, który tak chciałam zobaczyć od kilku miesięcy, a nie miałam z kim. Po prostu będziemy wolni, młodzi, i zranieni. Ale więcej na to nie pozwolimy. Wiem, że karma złym ludziom odda, nie bój się, możemy dziś pić do dna. SUKIENKA- KLIK A siebie również nie dasz już skrzywdzić i zranić? _____________________________________________________________________________________ Ponad 630 osób lubi nas na facebook'u! Ty również możesz do nich dołączyć!
Nie wiem, jak dla twojej kuzynki, ale dla mnie tort z ręczników jako prezent ma wartość ujemną. (Ponieważ odbiera mi przyjemność samodzielnego wybrania sobie takich ręczników, jakie lubię.) Na sms-a treści "mam dla ciebie jeszcze prezent" też bym nie odpowiedziała, bo niby co? Tam nie ma żadnego pytania, które wymagałoby
udostępnij Link @Szczuroskoczek_: Nie tylko zarabianie - zapewne obsmarują, że przyczyną incelstwa jest nienawiść do kobiet (a nie skutkiem). źródło: udostępnij Link @pinkfloyd12: Nic nie widać. Na pewno w książce będzie mnóstwo kłamstw, ale nie będziemy mieli jak się obronić... udostępnij Link @pinkfloyd12: Ale na #przegryw nikt nie nienawidzi kobiet jako takich a jedynie tych, które mają Lewicowe poglądy i lubią Seks. Wobec kler0nacj0nalistycznych dziewic galilejskich niektórzy tutaj chętnie zachowywaliby się jak tak pogardzani przez nich simpy i białorycerze. udostępnij Link @LasseEriksson: Ehh, bo przegryw to na pewno sami incele i przesyłają sobie same dewiacje. Najgorsze jest to, że jakieś oskarki będą plusować i pisać jacy to my jesteśmy źli jesteśmy nawet nie przeglądając tag udostępnij Link udostępnij Link @Minister_Vulva: Te dwie lewaczki napisza, że przyczyną incelstwa jest patriarchalizm, homofobia, zbyt małe zasiłki dla kobiet i rasizm. Zaproponują rozwiązania: - promować homoseksualzm, żeby prawicowców przekabacić na gejostwo. - sprowadzać więcej Murzynów, żeby prawicowi geje mieli kogo dupczyć - zwiększyć zasiłki dla kobiet, żeby zlikwidować patriachalizm - w każdej szkole posadzić psycho-loszkę, żeby prowadziła terapie z incelami udostępnij Link @LasseEriksson: już jeden z tych co udzielił wywiadu napisał na tagu że co innego on powiedział a co innego trafiło do książki udostępnij Link @Minister_Vulva: Rozwiń. Chyba nie chodzi ci o to, że likwidując patriarchalizm zlikwidujesz problem. Nie da się zlikwidowac patriarchalizmu - taka jest ludzka natura - mężczyzna ma być silny, ma rządzić, kobieta ma być mu uległa. Zauważ, że nie ma na swiecie sytemu, w którym kobiety szukałyby partnera niższego, słąbszego, biedniejszego od siebie. Czy to Pigmejki, czy ekimoski, czy wyzwolone Szwedki - mężczyzna ma być silniejszy, bogatszy od nich. Taka jest natura. A z homofobią - to twierdzisz, ze gejostwa da się nauczyć? Owszem - można wysyłac dzieci na tęczowe lekcje do Pana Pedofila, i taki chłopiec zostanie gejem, ale nie będzie on szczęśliwy. Seks będzie u niego sferą zaburzoną. udostępnij Link @LasseEriksson: Volodia, usunął konto po tym jak napisał że go oszukały oprócz tego wywiadu udzilili jeszcze Kiedysbyłemnormalny ( ten od kawowoych obiadów czwartkowych i dynamicznej bestii p0lki patrycji) oraz Sknerus czy jakoś tak co też się tym na tagu pochwalił udostępnij Link A z homofobią - to twierdzisz, ze gejostwa da się nauczyć? Owszem - można wysyłac dzieci na tęczowe lekcje do Pana Pedofila, i taki chłopiec zostanie gejem, ale nie będzie on szczęśliwy. Seks będzie u niego sferą zaburzoną. @pinkfloyd12: O czym dyskutować z żydem, który zrównuje bycie Gejem z pedofilią? Nie jesteś najpewniej żadnym przegrywem tylko trollem kler0nacj0nalistycznym jak większość tutaj. udostępnij Link @Minister_Vulva: Poczytaj o tym jak wpływa gwałt na chłopców. Znaczna cześć zostaje gejami. To są fakty. Faktycznie - o czym tu dyskutowac? udostępnij Link Chyba nie chodzi ci o to, że likwidując patriarchalizm zlikwidujesz problem. Nie da się zlikwidowac patriarchalizmu - taka jest ludzka natura - mężczyzna ma być silny, ma rządzić, kobieta ma być mu uległa. @pinkfloyd12: Natura? To proszę nie narzekać, że kobiety mają wymagania co do Mężczyzn. Te wymagania to efekt toksycznej męskości o której na #przegryw wielu nie chce słyszeć. To jest jakiś absurd. Z jednej strony płacz, że kobiety chcą bogatych, wysokich (to dla Mnie zawsze było śmieszne) itd., a z drugiej strony wmawianie, że Mężczyzna musi być silny czyli innymi słowy musi być zaradny bo w przeciwny razie jest tzw. ciamajdą. udostępnij Link Chyba nie chodzi ci o to, że likwidując patriarchalizm zlikwidujesz problem. Nie da się zlikwidowac patriarchalizmu - taka jest ludzka natura - mężczyzna ma być silny, ma rządzić, kobieta ma być mu uległa. @pinkfloyd12: Gdzie Ty masz teraz patriarchalizm jak w wielu małżeństwach rządzą kobiety tak naprawdę? Zauważ, że nie ma na swiecie sytemu, w którym kobiety szukałyby partnera niższego, słąbszego, biedniejszego od siebie. Czy to Pigmejki, czy ekimoski, czy wyzwolone Szwedki - mężczyzna ma być silniejszy, bogatszy od nich. @pinkfloyd12: Tu się zgadzam - ale to się zmienia bardzo powoli. A swoją drogą znam związki gdzie kobiety zarabiają od facetów więcej i się do tego przyznają nawet. A z homofobią - to twierdzisz, ze gejostwa da się nauczyć? Owszem - można wysyłac dzieci na tęczowe lekcje do Pana Pedofila, i taki chłopiec zostanie gejem, ale nie będzie on szczęśliwy. Seks będzie u niego sferą zaburzoną. @pinkfloyd12: Od kiedy homoseksualizm jest rzeczą nabytą? I dlaczego uważasz że osoba homo musi mieć już zaburzoną sferę swojej własnej seksualności? udostępnij Link @LasseEriksson: "już w październiku" xD już grzeją temat żeby nakręcić spiralę i jak najwięcej zarobić, echhh Dwie pokraki co mają się za ósmy cud świata, pchają się na terytorium o którym nie mają pojęcia i których nikt tu nie chce udostępnij Link @Papieszpolak6996: Na oko to brzydkie p0lki wyładowujące się na tzw. incelach (słowo incel to mowa nienawiści btw). No ale pewnie jest spoko xd udostępnij Link Cała akcja zapowiada się dosyć solidnie i jako że jedną z dziewczyn znam pośrednio i wiem że jest spoko osobą to raczej całość wyjdzie dobrze, n @Papieszpolak6996: spoko osoba nawet by nie pisała czegoś takiego widać że piszą pod prowokację, żeby wkurwić innych, "wykop zapłonie huehue", to są jakieś upośledzone trąby udostępnij Link @Sharlene: papież by nigdy czegoś takiego nie zrobił ( ͡° ͜ʖ ͡°) Piszą że wykop zapłonie bo zapłonie, niezależnie co byś napisał. Tak samo piszą że lewackie społeczności zapłoną. Wzięli kilka osób z tagu, wzięły sprawozdania, piszą ja bazie tych sprawozdań historię o przeżyciach ogólno pojętych przegrywów. udostępnij Link @LasseEriksson: ale nie jesteście w temacie. „Leftbook” to lewicowe profile na Facebooku i Twitterze. A czemu zapłonie? Bo one akurat o incelach i przegrywach piszą dobrze, i piszą o tym, że to wina systemu, że tacy są - za co leftbook ich atakuje. udostępnij Link Zauważ, że nie ma na swiecie sytemu, w którym kobiety szukałyby partnera niższego, słąbszego, biedniejszego od siebie. Czy to Pigmejki, czy ekimoski, czy wyzwolone Szwedki - mężczyzna ma być silniejszy, bogatszy od nich. @pinkfloyd12: No to trzeba zrobić wszystko co w naszej mocy, żeby w końcu zaczęły. udostępnij Link @LasseEriksson: Osobiście jestem ciekaw tej ksiązki. Mam jednak obawy, które napewno się pojawią. Mianowicie w książe pewnie zowstaną opisane historie i postawy skrajnych icenli, którzy pałają nienwiścią do wszystkiego do okoła, albo mają naprawdę pojebane historie. Przez co większkość czytających pomyśli, że wszyscy incele tacy właśnie są. Prawda jest jednak inna i większośc to normalne chłopki, którzy mają poroblem odnalezienia się w społeczeństwie i relacjach damsko-męskich. Po drugie tak jak ktoś tu napisał, wysnuty zapewne będzie wniosek, że incelstwo to efekt nienawiści do kobiet zamiast zamist odwrotnie, że złe patrzenie na kobiety wynika z tego jak chłopaki są traktowani przez kobiety właśnie. Jedno jest pewne, napewno nie będzie nudno. udostępnij Link @LasseEriksson: jak to powiedział pan prezydent, "nie strasz, nie strasz.." ( ͡° ͜ʖ ͡°) Skończy się tym, że one tylko żartowały. Reportaż, to tylko eksperyment społeczny, a one teraz biedne w depresję popadają, bo incele je atakują, a one tylko żartowały. To one są ofiarą hejtu, które się na nie puścił. xDD Oczywiście atak będzie tak "straszny", że usuną swoje społecznościówki i będzie koniec kariery influencerki. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Cała akcja zapowiada się dosyć solidnie @Papieszpolak6996: mam nadzieje, że będzie tak jak piszesz. Póki co, wygląda wręcz przeciwnie. xD źródło: udostępnij Link @LasseEriksson: Ta Herzyk z wyglądu twarzy przypomina mi takich zabawkowych małych ludzików z irokezami na głowach, które były popularne na początku lat 00. Pamięta ktoś? udostępnij Link udostępnij Link rządzą, ale pieniędzmi. No i wykorzystują to, że w każdej chwili mogą znaleźć kogoś na jego miejsce. Coś jak "1300 netto, bo mam 10 Ukraińców na twoje miejsce" @stray_dog: Mężczyźni sami zapędzili się w to miejsce, większość rywalizuje na rynku matrymonialnym stając się coraz bardziej służącymi kobiet i spełniaczami ich potrzeb. A teraz zadaj sobie pytanie, czy baba zwiąże się z niższym, gorzej sytuowanym społecznie mężczyzną, mniej zarabiającym, na tym samym poziomie wyglądu co ona. @stray_dog: Ok, hipergamia istnieje. Ale jest ona mocno zawyżona bo obecnie jest napędzana przez kulturę która próbuje wmówić kobietom że większość facetów nie nadaje się dla nich na męża i przez to demografia leci w dół. udostępnij Link @Minister_Vulva: Poważnie są ludzie, którzy myślą, że żyjemy w patriarchacie? Przecież facet to obecnie obywatel 2giej kategorii w stosunku do kobiet. udostępnij Link jak w wielu małżeństwach rządzą kobiety tak naprawdę? @eldzej_10: I twierdzisz, że nie ma problemu z incelami? Ja twierdzę, że odkąd mężczyźni oddali kobietom władzę - pojawił się problem incelizmu. A swoją drogą znam związki gdzie kobiety zarabiają od facetów więce @eldzej_10: Wyjątki od reguły będą zawsze. Mówimy o normie. No to trzeba zrobić wszystko co w naszej mocy, ż @zbyszek93: Jak to zamierzasz zrobić? Kobietom bardzo na rękę jest, że wszyscy mężczyźni muszą utrzymywać ich bękarciątka. Ojcom bękarciątek jest bardzo na rękę, że inni musza płacic na ich dzieci. Większość mężczyzn to średniaki - znaczna część z nich to kukoldy, uważające za wyróżnienie dostęp do waginy - im też jest na rękę, że czują się wyróżnieni. Tak naprawdę jest to świadomy problem pewnie z 20% mężczyzn - którzy dostępu do trzody domowej nie mają, ale musza płacić podatki na jej utrzymanie. Z 60% mężczyzn siedzi pod pantoflem i nawet są nieświadomi, że są ofiarami. Z 10% jest w szczęśliwych związkach - jakoś sobie przyzwoita świnkę znaleźli a pozostałe 10% - to mężczyźni ze szczytu, mają aż nadto świń do przerobienia i dupczą zupełnie nie znając problemu. Łatwiej zawrócić kijem Wisłę, czy po prostu zburzyć sztuczną tamę i pozwolic jej płynąc jak tysiące lat płynęła? Zlikwidować socjalizm i problem rozwiąże się w rok. Kobiety będą starannie dobierać partnerów, wiedząc, że rodząc łobuzowi będa głodować. Nie będą się puszczać, bo będą znały konsekwencje. A te, które z socjalu nie żyły (są też takie - dentystki, fryzjerki itp) będa się pilnowały, bo będą świadome, że jest cała armia kobiet pozbawionych socjalu (byłe urzędniczki, psycho-loszki z państwowych instytucji, pińcetpluserki, samotne madki) które ostrzą sobie zęby na ich Pana - Mireczka, magazyniera z 4000 zł na rękę. udostępnij Link @pinkfloyd12: Nie wiem. Wiem jednak, że z całego serca gardzę tym: mężczyzna ma być silny, ma rządzić, kobieta ma być mu uległa. i absolutnie nie chcę w moim przyszłym związku być tym wyższym, silniejszym, bogatszym i bardziej dominującym. udostępnij Link @LasseEriksson: Niech te 2 zajmą się wylewem nienawiści polek w stronę emigrantek i uchodźczyń z Ukrainy. Fight fire with fire. udostępnij Link nie chcę w moim przyszłym związku być tym wyższym, silniejszym, bogatszym i bardziej dominującym @zbyszek93: Ale kobiety podrywasz bez problemu? Jesteś w satysfakcjonujących związkach? Jeśli tak - gratuluję nowoczesnego podejścia. Jeśli jednak opisałeś jedynie swoje marzenia - xD. udostępnij Link @LasseEriksson: sami ten hype na tagu #przegryw nakręcacie a potem bedziecie sami oglądać i wrzucać tutaj lamentując robiąc im reklamę. Wiec tak naprawdę osobiscie im kase do kieszeni wlozycie udostępnij Link @pinkfloyd12: Oczywiście marzenia. Co w nich takiego śmiesznego? Trzeba skończyć z tymi przestarzałymi rolami płciowymi, że to mężczyzna ma być wyższy, ma być silniejszy, ma być zaradniejszy, ma pierwszy podrywać, ma być providerem i obrońcą. No i oczywiście, że nie podrywam żadnych kobiet, jestem nowoczesny, jestem równościowy i wychodzę z założenia, że to kobiety mają podrywać mnie. Ja nie mam zamiaru robić pierwszego kroku do nikogo, ponieważ jest to przestarzała męska rola płciowa, którymi szczerze gardzę. udostępnij Link tę kulturę napędzają środowiska lewicowe, feministki, mizoandryczki, spermiarze, simpy. Towarzyszą im lewicowi chłopcy. Tak, z tym też "walczę". Ale babom się to bardzo podoba, co się dzieje teraz. One tego nie przyznają otwarcie, bo wiedzą, że narażą się na ostracyzm. Po prostu po cichu wspierają to co się teraz dzieje. @stray_dog: Kultura jest napędzana przez wszystkich - od feministek wśród których słychać głosy o całkowitym poporządowaniu sobie mężczyzn aż pod tzw. "tradwife" czyli ukryte feministki w przebraniu konserwatywek, które słowo "patriarchat" odmieniają wyłącznie poprzez przywileje z niego wynikające dla kobiet. udostępnij Link szukaj jakiejś chorej psychicznie baby, która lubi opiekować się schorowanymi mężczyznami - jest takie zaburzenie. @stray_dog: raczej właśnie normalnej, nowoczesnej, równościowej i bardziej ludzkiej, a nie tych wszystkich, które do tej pory nie potrafiły porzucić swoich zwierzęcych, hipergamicznych instynktów. udostępnij Link Co w nich takiego śmiesznego? @zbyszek93: Jak będziesz marzył o samochodzi terenowym - to ci napiszę - OK, zarabiaj, oszczędzaj, pewnie wkrótce sobie kupisz, może tańszego, może droższego, ale to marzenie jest do spełnienia. Jak będziesz marzył o samochodzie co umie latać i nurkowac pod wodą (jak u Dżejmsa Bonda) i jeszcze mi napiszesz "a bo książce o takim czytałem, na pewno so takie samochody" - to będzie to śmieszne marzenie, oderwane od rzeczywistości, nierealne. I tak samo z tą kobietą. O ile nie jesteś super przystojnym, charyzmatycznym, bogatym gościem to nie spotkasz kobiety, która pokocha twoje 172 cm, zakola, odciski na dłoniach od kierownicy wózka widłowego. Może spotkasz kobietę dla której będziesz najlepszą z dostępnych możliwości, bo taka jest natura kobiet - zawsze szukają kogoś kto stoi wyżej od nich. udostępnij Link I twierdzisz, że nie ma problemu z incelami? Ja twierdzę, że odkąd mężczyźni oddali kobietom władzę - pojawił się problem incelizmu. @pinkfloyd12: Problem z incelami oczywiście istnieje. Chociaż formalnie mimowolny celibat nie istnieje, jeśli ma się tylko 200 zł w kieszeni :) Ale problem wykluczonych mężczyzn z rynku matrymonialnego przybrał na sile w czasie kiedy nastąpił skok technologiczny, pojawiła się telewizja, reklama, internet - ogólnie wszystkie media które mogą nam do woli kreować wizerunek idealnego mężczyzny. Tinder, instagram czy tik tok to dzisiejsze rozwinięcie co zaczęło się dawno temu. Oczywiście ofiarami tego wszystko stali się ludzie - staliśmy się tylko towarami na rynku matrymonialnym który można odrzucić albo poprzez swipowanie w lewo na tinderze albo jak już jesteśmy razem to przez zerwanie czy rozwód w trakcie małżeństwa. Oczywiście taki tinder też ułatwia poznawanie innych mężczyzn praktycznie w nieograniczonym zasięgu - żadna laska nie musi się dzisiaj na siłę trzymać żadnego faceta, bo wie że zawsze w jej orbicie znajdzie się inny, być może lepszy. Wyjątki od reguły będą zawsze. Mówimy o normie. @pinkfloyd12: Tyle że akurat kwestię zarobków wytworzył patriarchat który podzielił role w związku i mężczyźnie przypadła rola kogoś kto ma zarabiać i utrzymywać rodzinę. W idei związków partnerskich nie ma nic o podziale ról i nie jest istotne czy ma zarabiać więcej. Ogólnie kiedyś pisałem o tym że jesteśmy w epoce przesilenia między patriarchatem a związkami partnerskim i w naszym okresie mężczyźni tracą najwięcej bo stracili przywileje z patriarchatu a obowiązki zostały. udostępnij Link zawsze szukają kogoś kto stoi wyżej od nich. @pinkfloyd12: Ale ja tego nie akceptuję i się z tym nie zgadzam. Poza tym ja też mam dokładnie to samo - szukam kobiety stojącej wyżej ode mnie. O ile nie jesteś super przystojnym, charyzmatycznym, bogatym gościem to nie spotkasz kobiety, która pokocha twoje 172 cm, zakola, odciski na dłoniach od kierownicy wózka widłowego @pinkfloyd12: bo trzeba szukać takiej, która nie była wychowywana konserwatywnie, tylko nowocześnie, równościowo. Na wybór partnera ma też wpływ wychowanie, środowisko, wzorce z dzieciństwa. Gdy taka kobieta miała np. matkę wyższą od ojca to jest spora szansa, że uzna taki układ za normalny i nie będzie miała nic przeciwko, aby tak było i u niej. Za bardzo przeceniacie biologię jeśli chodzi o wybory partnerów. Ma ona wpływ, ale nie całkowity. udostępnij Link @LasseEriksson: to ta laska co rysuje komiksy też? widziałem jej fb, makabra, takiego feministycznego toksycznego gówna to ze świecą szukać udostępnij Link @LasseEriksson dlugi ten reportaz jak im skladanie potrwa do października. A ze zaplonie to rozumiem ze wpadnie na glowna do gorących? udostępnij Link @Minister_Vulva: zastanawiam się jakie procesy zachodzą w głowie osoby, która pisze słowa typu „Lewicowe”, „Seks” i „Gejem” wielką literą w środku zdania. ( ͡º ͜ʖ͡º) Czy to jakaś forma deifikacji? udostępnij Link Tyle że akurat kwestię zarobków wytworzył patriarchat który podzielił role w związku i mężczyźnie przypadła rola kogoś kto ma zarabiać i utrzymywać rodzinę @eldzej_10: Kwestię zarobków wytworzyła biologia. Polecam przeczytać ten wywiad z prof. socjologii by dowiedzieć się co na ten temat mówi nauka Można to tłumaczyć psychoewolucyjnie. To sytuacja, gdy kobieta ponosi wysokie koszty urodzenia, co powoduje, że jej partner musi ją „ubezpieczać" na tę okoliczność. Nie może sobie pozwolić na partnera, który gorzej od niej zarabia czy gorzej radzi sobie w życiu. Nic pod tym względem się nie zmienia. Była swego czasu teza, że kobiety zaczną patrzeć w dół i zainteresują się gorzej sytuowanymi partnerami, bo nie będą mieć wyboru. Nic takiego się nie dzieje. Problem w tym, że cały czas, nawet jeśli kobieta zarabia milion dolarów rocznie, to i tak będzie szukać partnera, który zarabia dwa miliony. Tworzenie teorii spiskowych o jakimś mitycznym patriarchacie to foliarstwo porównywalne z antyszczepionkowcami udostępnij Link @GalAn89 Wszystkich Nas nie zbanują. Tak nam dopomóż Michał Białek, poskramiasz jajek ( ͡° ͜ʖ ͡°) udostępnij Link @stray_dog: Nasze preferencje zostały ukształtowane przez biologie i nasze świadome decyzje ich nie zmieniają. To, że jakaś kobieta podejmuje świadomy wybór w kwestii posiadania dzieci nie znaczy, że nagle znikają dla niej zakodowane w kobietach przez setki tysięcy lat ewolucji mechanizmy, które sprawiają, że postrzega wysokich mężczyzn jako bardziej atrakcyjnych udostępnij Link Gdzie Ty masz teraz patriarchalizm jak w wielu małżeństwach rządzą kobiety tak naprawdę? @eldzej_10: Takie małżeństwa i rodziny są siedliskiem patologicznych wzorców dla dzieci. Tu się zgadzam - ale to się zmienia bardzo powoli. A swoją drogą znam związki gdzie kobiety zarabiają od facetów więcej i się do tego przyznają nawet. @eldzej_10: I generuje to w tych związkach problemy (nawet postępowe o tym pisało xD). Kobieta nie ma w takim związku poczucia bezpieczeństwa, lecz poczucie, że byt rodziny od niej zależy, a mężczyzna ma zaniżoną samoocenę i czuje się mniej męsko. Jest to po prostu sytuacja sprzeczna z biologicznie wdrukowanym (u obu płci) wzorcem mężczyzny jako opiekuna, obrońcy i tego, który dba o byt rodziny, społeczeństwa i państwa (plemienia). Od kiedy homoseksualizm jest rzeczą nabytą? I dlaczego uważasz że osoba homo musi mieć już zaburzoną sferę swojej własnej seksualności? @eldzej_10: On nie napisał, że osoba homo musi mieć zaburzoną sferę seksualności, tylko osoba, która staje się homo w wyniku działania czynników zewnętrznych będzie miała zaburzoną sferę seksualności. O tym, czy homoseksualizm jest nabyty i czy jest z definicji zaburzeniem, nawet mi się nie chce dyskutować, bo z pewnością nie dojdziemy do żadnej konstruktywnej konkluzji. udostępnij Link sprzeczna z biologicznie wdrukowanym wzorcem mężczyzny jako opiekuna, obrońcy i tego, który dba o dobrobyt. @kilemile: A co z tymi wszystkimi mężczyznami dla których sprzeczny (charakterologicznie) jest właśnie ten wzorzec opiekuna i obrońcy? Kobieta nie ma w takim związku poczucia bezpieczeństwa @kilemile: A co z tymi wszystkimi mężczyznami, którzy też chcieliby mieć poczucie bezpieczeństwa? udostępnij Link , pojawiła się telewizja, reklama, internet - ogólnie wszystkie media które mogą nam do woli kreować wizerunek idealnego mężczyzny. @eldzej_10: Myśle, że w Indiach, Arabii tez mają seriale o idealnych mezcyznach, jednak tam nie ma socjalu i kobiety cieszą się, że nawet byle chłopek ma wzięcie. Muzułmanki w Anglii, Szwecji tez oglądają seriale, ale znają swoje miejsce. szukam kobiety stojącej wyżej ode mnie. @zbyszek93: I wierzysz, że taka znajdziesz? To musisz być przystojny jak ten kryminalista z USA. Za bardzo przeceniacie biologię jeśli @zbyszek93: To jest tylko i wyłącznie biologii. Nic innego. Kobiety szukają mężczyzny, bo ten zaopiekował się nią i dzieckiem. Związki to biologia. wytworzył patriarchat któ @eldzej_10: Tzn kiedy ten patriarchat powstał? Patriarchat to inaczej naturalny porządek. Męzczyzna zawsze był silniejszy. Taka jest ludzka natura. Myślisz, że u modliszek feministki stworzyły obyczaje? Nie. Tak już tam jest i tak pozostanie. udostępnij Link @stray_dog: Oczywiście, wzrost to tylko jedna z wielu cech, które zwiekszają atrakcyjność mężczyzn i wynikają z biologii. W połączeniu z chorą ideologią rzekomej równości powoduje to koszmar, o którym piszesz, a jeżeli ktoś nieironicznie używa słowa patriarchat w kontekście innym niż zwierzchność kościelna, to prawdopodobnie jest oderwanym od rzeczywistości fanatykiem. Możesz znać takie pary, jednak ogólna tendencja jaką wykazują kobiety jest silna, jednoznaczna i niezależna od kultury - poniżej masz dane z liberalnej i postępowej Szwecji, które jasno pokazują, że im mniej mąż zarabia w stosunku do żony, tym większe prawodpodobieństwo rozwodu źródło: prawdopodobieństwo rozwodu w zależności od udziału żony w zarobkach udostępnij Link A co z tymi wszystkimi mężczyznami dla których sprzeczny (charakterologicznie) jest właśnie ten wzorzec opiekuna i obrońcy? @zbyszek93: Ale to nie jest kwestia charakteru, czy usposobienia tylko podstawowych instynktów. Jeżeli ktoś "z charakteru" odrzuca wzorzec opiekuna i obrońcy, to jest najzwyczajniej w świecie zniewieściały i powinien popracować nad tym charakterem, bo nigdy nie będzie wewnętrznie szczęśliwy. A co z tymi wszystkimi mężczyznami, którzy też chcieliby mieć poczucie bezpieczeństwa? @zbyszek93: Oni albo się zmienią, albo nigdy nie poczują się spełnieni i szczęśliwi - do tego jest mężczyźnie potrzebne poszukiwanie wyzwań i niebezpieczeństw (i nie mam tu na myśli bycia nieodpowiedzialnym kretynem, który jeździ po pijaku, tylko wyzwań w stylu "wejdę na tę górę", "przepłynę te jezioro", "złowię tę rybę" itp.) albo ubierają to w modny i nielubiany przeze mnie termin "wychodzenie ze strefy komfortu". Nie przypadkiem się mówi w sensie negatywnym o dorosłych mężczyznach z rodzinami, że skapcanieli albo są "podtatusiali". Poczucie bezpieczeństwa jest dla kobiet. udostępnij Link Ogólnie przez lata zauważyłem, że baby umiejętnie dozują "prawdę", czyli tam, gdzie im odpowiada to jest to prawda z tym się zgadzają. Tam gdzie nie mają racji to nie potrafią napisać, albo przyznać się do błędu tylko będą robiły fikołki jak cyrkowcy. @stray_dog: Oczywiście że tak jest - kobiety potrafią mówić takie bzdury i uważać to za prawdę. Wystarczy gadka na temat tego jaki miałby być idealny partner albo gadka kiedy daje Ci kosza - zupełnie irracjonalny i niespójny bełkot który ma usprawiedliwić i tłumaczyć ich wybory, życiowe decyzje xD Myślisz, że w ogóle jest jakiś cień szansy na odwrócenie tego co się teraz odprawia? Bo według mnie dopiero to się stanie jak dojdzie do takiego momentu, że porządne kobiety wkurwią się na inne baby nachalnie korzystające z obecnej sytuacji. Dopiero jak problem zatoczy większy krąg to coś się stanie. Typu, że w przyszłości będą tabuny samotnych matek po chadach i ktoś na to wszystko będzie musiał pracować. Wtedy te porządne kobiety wkurwią się. @stray_dog: W końcu jebnie wszystko ale tak za 50 lat kiedy demografia się wywali bo nagle się okaże że poprzez to że mamy masę facetów kawalerów i trochę też kobiet bezdzietnych to się okaże że w naszym społeczeństwie będzie więcej emerytów aniżeli ludzi w wieku produkcyjnym którzy na te emerytury mogą pracować. System emerytalny od lat i tak ledwo zipie a po takim ciosie się może nie podnieść i przez to tym bardziej ludzie będą uciekać - więc staniemy się krajem starych ludzi. Oczywiście rząd będzie musiał szukać oszczędności więc przytnie socjal dla samotnych madek i ten ich kwik będzie bardzo słyszalny dla wszystkich. Faceci natomiast będą bardziej świadomi i przestaną chcieć być beciakami. Wtedy może kobiety stracą opiekuna państwo i zaczną się zastanawiać czy jednak lepiej mieć dzieci z normalnym facetem aniżeli być 30-tą osobą w kolejce do bycia matką dziecka chada. udostępnij Link Tamto małżeństwo spajają nie pieniądze, a po prostu są konserwatystami, katolikami. @stray_dog: To jest prawdopodobnie najlepsze spoiwo, ale wciąż ryzyko nieporozumień jest większe, gdy utrzymanie rodziny spada na barki żony. Tak samo jak samopoczucie obojga. udostępnij Link @LasseEriksson: W przeciwieństwie do większości powyższych komentarzy nie spodziewam się obsmarowywania przegrywów, a raczej pewnego uproszczenia kwestii poprzez przedstawienie jej w ramach mainstreamowej na lewicy teorii intersekcjonalnej. Ktoś jest przegrywem bo jest niepełnosprawny, inny jest przegrywem bo nie ma pracy, a jeszcze inny wykształcenia - przegryw, nie będzie kategorią samą w sobie. Mam nadzieję, że będzie poruszona chociaż kwestia social mediów i zmian jakie spowodowały, ale nie spodziewam się za to poruszania tematyki kanonów piękna, bo to trochę niewygodny temat na lewicy i raczej się sprowadza do tego, że to ta, no, kwestia kulturowa i trzeba te kanony obalić, siema nara. udostępnij Link I generuje to w tych związkach problemy (nawet postępowe o tym pisało xD). Kobieta nie ma w takim związku poczucia bezpieczeństwa, lecz poczucie, że byt rodziny od niej zależy, a mężczyzna ma zaniżoną samoocenę i czuje się mniej męsko. Jest to po prostu sytuacja sprzeczna z biologicznie wdrukowanym (u obu płci) wzorcem mężczyzny jako opiekuna, obrońcy i tego, który dba o byt rodziny, społeczeństwa i państwa (plemienia). @kilemile: Tyle że to się zmienia - tak jak pisałem wcześniej, jesteśmy w trakcie przesilenia gdzie kobiety korzystają na przywilejach z patriarchatu a jednocześnie chcą być silne i niezależne. Oczywiście do tego dojdzie w którymś momencie i to się ustabilizuje, więc będzie wiele związków gdzie kobiety stracą po prostu te poczucie bezpieczeństwa. On nie napisał, że osoba homo musi mieć zaburzoną sferę seksualności, tylko osoba, która staje się homo w wyniku działania czynników zewnętrznych będzie miała zaburzoną sferę seksualności. O tym, czy homoseksualizm jest nabyty i czy jest z definicji zaburzeniem, nawet mi się nie chce dyskutować, bo z pewnością nie dojdziemy do żadnej konstruktywnej konkluzji. @kilemile: Ok, rozumiem - ale nadal tak jak mówię, wątpię żeby homoseksualizm można byłoby nabyć (czy to w drodze molestowania, gwałtu, pornografii czy szczepionki na covid xD) Trzeba byłoby sięgnąć do badań które sprawdzają czy osoby homoseksualne mają jakieś zaburzenia i czy występuje jakiś związek przyczynowo-skutkowy w związku z tym. udostępnij Link a myślisz, że ilość samobójstw wśród mężczyzn zwiększy się z tego powodu? To, że będzie więcej kawalerów, moim zdaniem, może przyczynić się do tego. @stray_dog: Może wzrosnąć ale to też zależy ilu facetów będzie wiedziało o istnieniu czerwonej pigułki bądź manosfery. Dochodzi do tego kwestia presji społecznej, czy taki facet jej ulegnie i np stwierdzi że nie ma sensu żyć skoro nie założył rodziny czy coś. Ale obawiam się że jednak magików trochę może przybyć i przez to demografia i system emerytalny znowu dostaną potężny cios. udostępnij Link Ale to nie jest kwestia charakteru, czy usposobienia tylko podstawowych instynktów @kilemile: Gówno prawda, ja jakoś nie czuję tych "podstawowych instynktów" bo nigdy nie będzie wewnętrznie szczęśliwy @kilemile: Co za brednie Oni albo się zmienią, albo nigdy nie poczują się spełnieni i szczęśliwi @kilemile: Co za brednie x2 do tego jest mężczyźnie potrzebne poszukiwanie wyzwań i niebezpieczeństw (i nie mam tu na myśli bycia nieodpowiedzialnym kretynem, który jeździ po pijaku, tylko wyzwań w stylu "wejdę na tę górę", "przepłynę te jezioro", "złowię tę rybę" itp.) albo ubierają to w modny i nielubiany przeze mnie termin "wychodzenie ze strefy komfortu" @kilemile: Ja jakoś nie czuję absolutnej żadnej potrzeby poszukiwania wyzwań. Przestań w końcu pieprzyć te prawackie, konserwatywne brednie. Nie mierz każdego faceta swoją miarą i jakimś spierdolonym wzorcem "prawdziwego samca" Poczucie bezpieczeństwa jest dla kobiet. @kilemile: Jest równouprawnienie i poczucie bezpieczeństwa jest również jak najbardziej dla mężczyzn. Każdy tego potrzebuje. Moim zdaniem powinieneś cofnąć się w czasie do czasów jaskiniowych, bo twoje poglądy pochodzą właśnie z tamtąd udostępnij Link @zbyszek93: To nie jest żaden "spierdolony wzór prawdziwego samca", tylko wzorzec opisany już przez pisarzy starożytnych i kultywowany przez całą historię cywilizacji europejskiej. Aż do niedawna, kiedy rewolucja kulturowa zmiotła go z planszy. Inne kultury również go podzielały. Jest równouprawnienie i poczucie bezpieczeństwa jest również jak najbardziej dla mężczyzn. Każdy tego potrzebuje. Moim zdaniem powinieneś cofnąć się w czasie do czasów jaskiniowych, bo twoje poglądy pochodzą właśnie z tamtąd @zbyszek93: Nie ma żadnego równouprawnienia i nigdy go nie będzie. Albo będzie patriarchat albo chaos. Teraz jest chaos. Oczywiście, że moje poglądy pochodzą od czasów jaskiniowych. "Bazowy" wzorzec męskości się od nich nie zmienił, co najwyżej warunki, w jakich trzeba go uskuteczniać się zmieniły. Różnica jest też taka, że został on trochę wygładzony poprzez kulturę i religię. Tyle że to się zmienia - tak jak pisałem wcześniej, jesteśmy w trakcie przesilenia gdzie kobiety korzystają na przywilejach z patriarchatu a jednocześnie chcą być silne i niezależne. Oczywiście do tego dojdzie w którymś momencie i to się ustabilizuje, więc będzie wiele związków gdzie kobiety stracą po prostu te poczucie bezpieczeństwa. @eldzej_10: Nie jestem do końca przekonany co do tego, że państwo dobrobytu jest jedynym powodem, dla którego zaszły takie zmiany w mentalności. W USA państwo dobrobytu praktycznie nie istnieje, a feminizm to w dużej mierze właśnie produkt amerykański. udostępnij Link swoją drogą znam związki gdzie kobiety zarabiają od facetów więcej i się do tego przyznają nawet. @eldzej_10: A jakieś badania odnośnie zadowolenia w związku masz? udostępnij Link A jakieś badania odnośnie zadowolenia w związku masz? @Mochiron: Niestety nie wiem czy takie badania istnieją. udostępnij Link @LasseEriksson: kontrowersyjna opinia ode mnie, ale jako użytkownik tagu czekam z niecierpliwością, na razie nie hejtuje z tego co wystalkowałem to autorki nie mają takiego światopoglądu jak myślicie że mają, nie nastawiam sie na najlepsze ale mam nadzieje na zaskoczenie niech sie dzieje udostępnij Link @LasseEriksson: Widzę tatuaż z jednorożcem, niebieskie włosy, kolczyki w otworach oraz typowy kwaśny wyraz twarzy i już wiem z kim mam do czynienia. Na pewno dadzą Wam popalić udostępnij Link @LasseEriksson: One z tymi twarzami powinny miec swiadomosc ze gdyby urodzily sie mezczyznami to tez by byly przegrywami. udostępnij Link @LasseEriksson: Spoko, spoko ja od jakiegoś czasu tworzę swój... Nawet dzisiaj wpadła kolejna sekcja do scenariusza. O kobietach portali randkowych. Nie będziemy sami. W sumie dobrze, że ich będzie miał premierę jako pierwszy bo to da mi pole do popisu - będę mógł się odnieść do ich twierdzeń, które znajdą się w tym filmie. źródło: kobiety portali udostępnij Link @LasseEriksson: wykop uja zrobi a nie zapłonie jedna odziarana, druga ma drut przebity przez wargę - no rzeczywiście autorytety w sprawach recenzowania przegrywów, którzy jak wiemy mają płeć - męską - bo nie istnieje przegryw kobiecy jeśli będzie jakakolwiek reakcja społeczna na coś takiego to będzie to takie udowodnienie #blackpill 'a że nawet najbardziej zatwardziali się nawrócą na blackpill udostępnij Link Nie tylko zarabianie - zapewne obsmarują, że przyczyną incelstwa jest nienawiść do kobiet (a nie skutkiem). @pinkfloyd12: Po co w ogóle dodałeś tą miniaturkę? Przecież niczego się z tego nie da odczytać. udostępnij Link @LasseEriksson wydaje mi się że stwierdzenie że "wykop zapłonie" brzmi co najmniej tak jak by miał zostać zniszczony a nie pozwolę żeby zniszczyć społeczność której jestem członkiem. udostępnij Link a jakoś nie czuję absolutnej żadnej potrzeby poszukiwania wyzwań. Przestań w końcu pieprzyć te prawackie, konserwatywne brednie. Nie mierz każdego faceta swoją miarą i jakimś spierdolonym wzorcem "prawdziwego samca" @zbyszek93: Odpowiedz sobie "Kim jest prawdziwy samiec?" Nie czujesz potrzeby poszukiwania wyzwań - ale ząłożę się, że szczęśliwy nie jesteś, czegoś jednak brakuje w żyćku, prawda? Czyżby kobiety? I myślisz, że jakaś poleci na takiego, który nie czuje potrzeby wyzwań, który szuka kobiety wyższej i mądrzejszej od siebie? Nie! To znaczy, że twoje wartości są błędne. Nigdy nie będziesz spełniony, nigdy nie powiesz "Przeżyłem życie tak, jak powinienem!". A prawdziwy samiec? Który szuka kobiety pokornej, słabszej, by zapewnić jej bezpieczeństwo, zapłodnić, wychować gówniaka, który dupczy świnki wedle uznania? No on powie: "Przeżyłem życie jak należy!" Kto ma zatem lepsze, mądrzejsze podejście, czyje wartości są właściwe? udostępnij Link @LasseEriksson: szykuje się ładna gównoburza - muszę nadrobić w wolnym czasie zaległości i poczytać - na początek trafiłem na taki artykuł i nagłówek "it's over dla chłopa" mnie rozj##bał XDDD wykopowa gadka przebija się do mainstreamu - ale jazda (i cringe przy okazji) XDDDDDDDDDDDDD źródło: its udostępnij Link udostępnij Link
W katalogu Kanthenal w zależności od sposobu zastosowania widać, że obciążenie waha się od 1 W/cm2, do nawet 60 W/cm2. W moim przypadku opierając się na kalkulatorze wynika, że powinienem najlepiej zastosować drut o średnicy 1,3 mm i długości 1,14 m, oporonosci 1,05 Ohm/m. Wtedy obciążenie powierzchniowe wyniosłoby 2,5 W/cm2.
Tekst piosenki: Wszystko jest inaczej Teskt oryginalny: zobacz tłumaczenie › Tłumaczenie: zobacz tekst oryginalny › Wciąż wspominam sprzed latMój rodzinny domKażdy miał jakiś planChciał wyjechać stądIle teraz bym dałŻeby cofnąć ten czasPrzeżyć to jeszcze razŻycie inaczej braćInaczej patrzę na światTeraz wiemJak dobierać ludzi obok mnieTych samych prawdziwychI dla mnie najbliższychInaczej patrzę na światTeraz wiemJak dobierać ludzi obok mnieTych samych prawdziwychI dla mnie najbliższychWciąż pamiętam sprzed latCiepły dotyk Twych rąkI ten uśmiech co dniaTen spokojny Twój wzrokIle teraz bym dałZa ten krzyk za ten głosChoć przez chwilę być tamGdzie nie straszna jest nocInaczej patrzę na światTeraz wiemJak dobierać ludzi obok mnieTych samych prawdziwychI dla mnie najbliższychInaczej patrzę na światTeraz wiemJak dobierać ludzi obok mnieTych samych prawdziwychI dla mnie najbliższychInaczej patrzę na światTeraz wiemJak dobierać ludzi obok mnieTych samych prawdziwychI dla mnie najbliższychInaczej patrzę na światTeraz wiemJak dobierać ludzi obok mnieTych samych prawdziwychI dla mnie najbliższych Brak tłumaczenia!
Dopóki się świetnie uczylm i robiła to, co było zgodne z idź i się mamy, było wszystko OK. Ale jak jako już osoba pelnoletnia zaczęłam mówić 'na ie’ to się zaczynało. Z początku fochy. Teraz, gdy już jestem po 40 dochodzi do tego, ze mama kończy trudne konwersacje stworzeniem,że ja jej nienawidzę …
Mieszkanie (zwane inaczej moim polem bitwy) dalej jest w powijakach, jednak remont zaczyna wchodzić w najprzyjemniejszą fazę, czyli malowanie, urządzanie i wszystkie inne anie. Jedną z podstaw aranżacji jest bez wątpienia dobór kolorów we wnętrzu. To taka baza, która determinuje w dużej mierze klimat, a często również styl pomieszczenia. Być może dla niektórych sprawa jest prosta. Jednak dla podobnych mi zapaleńców, którzy mają za sobą kwadryliony obejrzanych zdjęć z inspiracjami i milion pomysłów na minutę, w tym momencie zaczynają się schody. Co prawda są to wdzięczne schody (wdzięczne schody brzmią jak wytwór odmiennych stanów świadomości, chociaż akurat w takim stanie jeszcze urządzać nie próbowałam), ale jednak na coś zdecydować się trzeba. Przydałoby się wziąć pod uwagę również zdanie innych mieszkańców, aby wszystkim żyło się dobrze. Na szczęście w tym przypadku mam do czynienia z wyjątkowo otwartym na eksperymenty mieszkańcem 🙂 Dobór kolorów we wnętrzu – teoria Na początek warto zapoznać się z wiedzą teoretyczną, żeby mieszkaniu nie zrobić krzywdy. Ok, jestem zwolenniczką odrobiny szaleństwa, ale trzymanie się pewnych zasad sprawi, że mimo odważnych pomysłów pomieszczenie będzie wyglądać spójnie – unikniemy chaosu i wrażenia nieporządku (mimo najbardziej szalonych pomysłów!). Podstawowe zasady Jasne kolory powiększają wnętrze, a ciemne pomniejszają. Z reguły lubimy przestrzeń, więc najczęściej (słusznie) wybieramy jasną kolorystykę, która optycznie powiększa pomieszczenie. Na ciemne barwy szybciej zdecydują się szczęściarze posiadający większe ilości metrów kwadratowych. Pamiętaj o tym, że stosowanie jasnych i ciemnych kolorów w tym samym wnętrzu wpłynie optycznie na jego proporcje. Jeśli jesteś podobnie nawiedzony jak autorka tego bloga i mimo małego mieszkania chcesz uzewnętrznić swoją ciemną duszę (a to mi suchar wyszedł…), dobrym rozwiązaniem będzie użycie ciemnych kolorów na jednej ścianie lub tylko w dodatkach czy meblach. Urządzając mały pokój z butelkowozieloną ścianą (aka wyrzyg puszczy) i ciemnymi meblami zdecydowałam się ustawić największe z nich, czyli szafę i regał na książki, właśnie na tej ścianie. Dzięki temu zabiegowi meble nie zasłaniają powierzchni jasnych ścian i nie zmniejszają optycznie pokoju. Ciepłe kolory przybliżają, a zimne oddalają. Analogicznie jak w poprzednim punkcie, daje to możliwość manipulowania perspektywą i proporcjami poszczególnych przedmiotów we wnętrzu, jak i całego pomieszczenia. Jednak w przypadku świadomego doboru każdego elementu wyposażenia (w przeciwieństwie do przedmiotów z duszą, które najczęściej po prostu pojawiają się w życiu) dałabym sobie spokój z takim kombinowaniem, ponieważ… Wnętrza utrzymane w jednym tonie wyglądają na bardziej uporządkowane i spójne! Wybierając barwy w mieszkaniu, zdecyduj się na jedną konwencję kolorystyczną, albo barwy ciepłe, albo chłodne. Jeśli chcesz jeszcze bardziej spójnego mieszkania, zdecyduj się na jeden-trzy kolory w (co ważne!) różnych odcieniach. Decydując się na bardziej kontrastującą kolorystykę we wnętrzu, nie ograniczaj się jednak do 2-3 kolorów! Praktycznie nigdy nie wygląda to dobrze. Wyjątkiem jest sytuacja, kiedy traktujesz te kolory jako bazę i używasz jednocześnie kilku ich odcieni. Najlepiej jednak wybieraj paletę przynajmniej pięciu uzupełniających się kolorów. Czytając ten artykuł dalej, dowiesz się, gdzie możesz znaleźć gotowe palety kolorystyczne lub inspiracje do ich stworzenia. Zwróć uwagę na światło w pomieszczeniu. Dobierając kolory zaobserwuj, jak wyglądają w różnych porach dnia w miejscu ich przeznaczenia. Jak wpływa na nie przede wszystkim światło naturalne (pełne słońce oraz zachmurzone niebo), a jak sztuczne oświetlenie. Tym drugim możesz oczywiście manipulować, dobierając odpowiadającą Ci barwę światła (uwzględnij ją jak najwcześniej). Przeżyłam niemały szok, malując pokój swojej rodzicielki. Kolor komponowałam sama, korzystając z marketowych barwników, w wiaderku wyglądał świetnie. W sztucznym świetle ok. 4000K również wygląda tak, jak planowałam – przybrudzona, dość ciepła pistacja, za to w świetle dziennym (czyli teoretycznie też 4000K) widzę w nim miętę. Nie lubię mięty. Przechodzimy do rzeczy Kiedy wiesz już mniej więcej, jaki efekt chcesz osiągnąć w mieszkaniu, czas przejść do konkretów. Będziesz potrzebować: jednego pomieszczenia (lub więcej), rzeczy, jakie mają się w nim znaleźć – tych, które już masz, szczerych chęci, fałszywych nadziei. Chęci przydadzą Ci się, żeby kiedyś w końcu podjąć ostateczną decyzję. Nadzieje pozwolą wierzyć, że będziesz z tej decyzji zadowolony już po urządzeniu mieszkania. Nie mówię, że nie będziesz. Jednak istnieje opinia, że pierwsze mieszkanie robi się dla wroga, drugie dla przyjaciela, a dopiero trzecie dla siebie. I coraz częściej przekonuję się, że jestem kolejnym potwierdzeniem tej hipotezy. Pierwsze mieszkanie, które urządzałam sama nadal uwielbiam, ale lista rzeczy, które aktualnie bym zmieniła, rośnie z miesiąca na miesiąc. Czy to oznacza, że po wykończeniu remontu u mamy czeka mnie kolejny we własnym? Byłoby to już to „przysłowiowe” mieszkanie dla siebie, ha! Strasznie jestem ciekawa, czy istnieją ludzie w pełni zadowoleni ze swoich wnętrz przez, dajmy na to, najbliższe 5 lat po ich urządzeniu. Czy są na świecie tak zdecydowani ludzie? Dla własnego zdrowia psychicznego najlepiej jest się więc nastawić na ciągłe zmiany i nie przejmować aż tak mocno, bo można przekombinować. Wróćmy jednak do konkretów. Jak dobrać kolory do swojego wnętrza? Zastanów się, co już masz. Sprawa będzie wyglądać inaczej, jeśli tylko odświeżasz mieszkanie, a zupełnie odmiennie, jeśli wchodzisz do zupełnie nowego. Przyjrzyj się swoim rzeczom i postaraj się wyodrębnić wspólny kolorystyczny mianownik. Czy barwy mają podobną temperaturę lub są odcieniami tego samego koloru? Przemyśl to, czy tak naprawdę dobrze czujesz się w takich barwach? Może okazać się, że wcale nie i wtedy będziesz musiał zastanowić się, czy wymieniasz sprzęty na nowe, czy też starasz się nadać dotychczasowym nowe życie. Polecam to drugie rozwiązanie, daje mnóstwo satysfakcji, nutkę niepowtarzalności we wnętrzu, ale co tu dużo mówić, trzeba lubić przeróbki i inne kreatywne zajęcia (ale skoro tu jesteś, to pewnie lubisz :). Zastanów się, jakie wnętrza lubisz i jaki chcesz osiągnąć klimat. Nie każdy kolor będzie pasował do każdego stylu. Na tym etapie dobrze jest zacząć zbierać sobie i zapisywać inspiracje, na początek dość luźno, aby potem spojrzeć na całe zestawienie szerszym okiem. Klimat na zdjęciach, których ilość będzie przeważać, będzie najprawdopodobniej strzałem w dziesiątkę. Moja tablica kolorów do nowej kuchni – zestawienie przedmiotów w odpowiednich kolorach. Spróbuj stworzyć sobie własną tablicę kolorystyczną. Mogą to być zestawienia barw samych w sobie (do tego fajna jest aplikacja Color Harmony) albo kolaże przeróżnych zdjęć. Dobrym narzędziem do tego celu będzie oczywiście Pinterest, ale również na Instagramie możesz zapisywać fotki w katalogach. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby wykorzystać tradycyjne metody i stworzyć sobie fizycznie istniejący kolaż ze zdjęć znalezionych w gazetach lub wydrukowanych (no ok, może stać na przeszkodzie troska o środowisko, ale tę decyzję już zostawiam każdemu z osobna), albo ułożyć go z przedmiotów posiadanych w domu i strzelić foto. Kiedy już wiesz, jak chcesz, aby wyglądało Twoje wnętrze, skonfrontuj swój wybór z warunkami, jakie masz w pomieszczeniu. Sprawdź, czy kolory będą współgrać ze światłem (również z ilością światła dziennego), rozmiarem i kształtem pomieszczenia, i (a może przede wszystkim) z jego funkcją. Bo na przykład co z tego, że uwielbiam ciemne barwy, skoro mój pokój w domu rodzinnym pełni również funkcje pracowni i studia foto? A dodatkowo nad oknem dość nisko położony jest spory balkon, który zabiera mi znaczną część światła dziennego? Dlatego stanęło na bieli (chociaż to akurat dobrze, biorąc pod uwagę, co ja tam na ścianach zamierzam wieszać :). Myślę, że żadna aranżacja nie może stawać na drodze funkcjonalności pomieszczenia, szczególnie tego wykorzystywanego do pracy, ale również kuchni czy łazienki. Skąd czerpać inspiracje na kolory we wnętrzu? Na koniec pytanie, od którego być może powinnam zacząć, ale że mam zasadę zostawiania najprzyjemniejszych rzeczy na koniec… Dokąd udać się po inspiracje? Najprościej i najszybciej mogłabym powiedzieć – wszędzie. Obserwuj otaczającą Cię rzeczywistość i czerp z niej garściami (Coelho tak mocno!). Nie załatwia to jednak sprawy, bo przecież piszę po to, aby coś Ci podpowiedzieć. Niniejszym, moje sposoby na inspirację to: Tak mogła wyglądać moja kuchenna inspiracja „z natury” (gdyby pomysł na kuchnię nie powstał wcześniej). Pinterest, czyli vademecum inspiracji, którego praktycznie nie trzeba przedstawiać, ale przecież nie sposób nie wspomnieć. Kopalnia zdjęć i gotowych tablic z zestawieniami kolorystycznymi. Instagram, czyli kolejna aplikacja, która zdjęciami stoi. Chociaż na instagramie coraz większą rolę odgrywa treść, to jednak zdjęcia i inspiracje, jakie można tam znaleźć, robią robotę. Z ciekawych kont, które prezentują gotowe palety barw, polecam szczególnie Design Seeds. Dziewczyna tworzy zestawienia z kolorów zaczerpniętych ze zdjęć. I tu przechodzimy do kolejnego pomysłu…. Wszelakie zdjęcia w sieci czy w czasopismach, nie tylko wnętrz, ale chociażby fotki modowe czy nawet krajobrazy. Z każdego takiego zdjęcia możesz wyciągnąć ciekawe zestawienie kolorystyczne (również za pomocą aplikacji Color Harmony). Na takiej samej zasadzie może inspirować Cię sztuka i otaczający Cię świat. Szukając pomysłów, spójrz na nie trochę inaczej, skupiając się tylko na warstwie kolorystycznej. Może się okazać, że odkryjesz całkiem ciekawe połączenia kolorów. Daj znać, jakie są Twoje ulubione kolory we wnętrzach? A może jesteś tym enigmatycznym (dla mnie) człowiekiem, który raz urządził mieszkanie i był już zawsze z niego zadowolony? Wtedy daj znać tym bardziej!
Wiem teraz jak wszelka nieczystość może burzyć miłość między ludźmi, jak trzeba później cierpliwie zaczynać wszystko od nowa i budować w ciągu długiego czasu to co się zburzyło w jednej chwili. Wierzcie mi, że nie warto uczyć się egoizmu, bo potem wyrzuty sumienia po skrzywdzeniu kochanej osoby nie dają spokoju.
Prawo Wzajemności – Twoja Instrukcja Obsługi Ludzi, czyli… Jak Zdobyć Duży Szacunek i Zbudować Mocną Wartość, Wśród Twych Przyjaciół, Kolegów, Znajomych, Kobiet, Oraz u Każdej Osoby, Którą Dopiero Co Poznałeś lub Chcesz Poznać? Ponadto: Jak dobierać sobie znajomych oraz odpowiednio ich selekcjonować ze względu na ich wartość oraz przydatność w Twoim życiu. W jak prosty sposób, zapadać na długo, głęboko w pamięci, nowym osobom, poznanym przy różnych okazjach i w każdych warunkach, tak aby z miejsca przestać być dla nich, zupełnie obcą i anonimową osobą. W jaki sposób trzymać ludzi na dystans, tak żeby być z nimi na tyle blisko, by byli podatni na Twoją prośbę i jednocześnie na tyle daleko, żeby praktycznie nic konkretnego nie mogli powiedzieć o Twojej osobie. Jak sprytnie uzależniać od siebie ludzi, tak aby stali się z miejsca naszymi dłużnikami i co najważniejsze byli gotowi w przyszłości ten dług wobec nas spłacić poprzez wyświadczenie Ci drobnej przysługi czy wielkiej pomocy. Jak szybko skracać dystans i pogłębiać relacje, tak aby dosłownie w ciągu kilku chwil nasz rozmówca miał wrażenie, że nie tylko znacie się przez wiele lat, ale również, że nadajecie na tych samych falach. Jak budować i utrzymywać odpowiedni wizerunek oraz reputację. Jak poznawać wpływowe osoby z dużymi możliwościami oraz koneksjami. Jak na każdym kroku ułatwiać sobie życie. UWAGA: Jeśli chcesz rozwiązać JEDEN lub WIĘCEJ z poniższych problemów towarzyskich Które nie tylko mogą mocno utrudniać Ci życie, ale również normalne funkcjonowanie w społeczeństwie, którego jesteś częścią. 30 problemów towarzyskich, które zamieniają Twoje życie w koszmar Ludzie Cię NIE LUBIĄ oraz bardzo często, bez wyraźnego powodu, reagują na Twoją osobę zwykłym CHAMSTWEM i AGRESJĄ. Często zdarza Ci się sytuacja w której zupełnie obcy ludzie, którzy nawet Cię nie znają, zaczynają łapać Cię za „słówka” i na siłę prowokować, dążąc do konfrontacji słownej czy też i fizycznej. Podczas rozmowy z nowo poznanymi osobami, coś wam się gadka za bardzo „nie klei”. Masz problemy z podtrzymaniem w naturalny sposób, zwykłej rozmowy na jakikolwiek temat z obcym człowiekiem. Boisz się ludzi. Wpadasz w panikę i czujesz wielki dyskomfort jak musisz już z kimś porozmawiać. Wysłanie zwykłego listu na poczcie, załatwienie jakiejś sprawy w Urzędzie czy złożenie prostego zamówienia w KFC jest dla Ciebie tak straszne i paraliżujące, jakbyś co najmniej występował na scenie przed słuchaczy. Masz wielkie problemy z przekonywaniem ludzi do swoich racji oraz pomysłów. Masz szybkie i krótkie znajomości, które najczęściej kończą się już po kilku godzinach od waszego poznania. Zazwyczaj to Ty pamiętasz ludzi, a nie oni Ciebie. Twoi przyjaciele, koledzy, znajomi zazwyczaj Cię LEKCEWAŻĄ, IGNORUJĄ I NIE TRAKTUJĄ POWAŻNIE w waszym towarzystwie. Na przyjacielskie imprezki jesteś zawsze zapraszany JAKO JEDEN Z OSTATNICH. Źle dobierasz sobie przyjaciół, nie potrafiąc odróżnić TYCH DOBRYCH OD ZŁYCH, a co za tym idzie, obdarowujesz swoim szacunkiem, czasem, energią oraz niekiedy i pieniędzmi ludzi, którzy jakby tylko mogli, to utopiliby Cię w łyżce wody oraz widzisz w nich swoich najlepszych przyjaciół i powierników życiowych problemów oraz tajemnic, a nie dostrzegasz ludzi, którzy są dla Ciebie dobrzy, przychylni oraz lojalni. Jesteś dla ludzi ZA DOBRY i czasami masz wrażenie, że bywasz również NAIWNY. Nie wiele potrzeba obcemu człowiekowi, aby w szybki i skuteczny sposób zdobył Twój szacunek, sympatię oraz zaufanie I TYM SAMYM PRZEKONAŁ CIĘ DO CZEGOŚ, czego tak naprawdę nie chciałeś. Nie umiesz ludziom powiedzieć – NIE, a w szczególności nie umiesz odmawiać twym przyjaciołom, kolegom, znajomym i wielokrotnie przez to dostałeś od życia po dupie. Nie umiesz niczego odmówić Twym przyjaciołom, kolegom, znajomym, za to oni jak ich tylko o coś poprosisz, to umieją Tobie odmówić dosłownie WSZYSTKO. W większym gronie znajomych jesteś zawsze obiektem KPIN, ŻARTÓW, CHAMSTWA, DOCINEK. Nikt nigdy nie śmieje się z „TOBĄ”, tylko zawsze z „CIEBIE”. Kiedy jesteś przez kogoś atakowany „werbalnie”, to nawet nie potrafisz się obronić „gasząc” swojego oponenta, ponieważ brakuje Ci pewności siebie, argumentów oraz sposobu jak to zrobić. Zależy Ci bardzo na tym, aby wszyscy Cię lubili i żyli z Tobą w zgodzie, ponieważ nie chcesz mieć wrogów. Bardzo łatwo jest wywołać w Tobie poczucie winy i sprawić, abyś zupełnie bez powodu miał wyrzuty sumienia i poczuł się źle. Zawsze za wszystko jako pierwszy przepraszasz, nawet jeśli wina ewidentnie nie leży po Twojej stronie. Zawsze za wszystko przepraszasz jako pierwszy, nawet jeśli to Ty zostałeś skrzywdzonym. Dla świętego spokoju wolisz schować swój honor do kieszeni, pierwszy wyciągnąć rękę i przeprosić za coś za co tak naprawdę nie powinieneś przepraszać. Nie lubisz się z nikim kłócić i chcesz ze wszystkimi żyć w zgodzie. Jeśli nie żyjesz, to czujesz się z tym źle. Jak zostaniesz skrzywdzony, to bardzo łatwo wszystko i wszystkim WYBACZASZ, bez wyciągania najmniejszych konsekwencji wobec osoby, która zrobiła Ci jakąś przykrość. Boisz się walczyć o swoje i upomnieć o to co Ci się należy. Kiedy coś Ci bardzo przeszkadza w zachowaniu drugiego człowieka, to nie potrafisz mu grzecznie zwrócić na to uwagi, tylko jedyne co robisz, to zaciskasz zęby i znosisz ten cały dyskomfort. Wszystko przez to, że nie chcesz się z nikim kłócić. Jesteś nerwowy. Bardzo łatwo można Cię wyprowadzić z równowagi. Pomimo dużej liczby znajomych, czujesz się samotny jak palec. W towarzystwie osób, których jesteś częścią z jakiś powodów masz najsłabszą pozycję, którą można przyrównać do najsłabszego ogniwa czy ofiarnego kozła. Z rąk twych najbliższych przyjaciół, kolegów, znajomych, masz zawsze zagwarantowane wszystko co najgorsze i najdroższe. Nikt nie szanuje Twojego czasu. Nikt nigdy nie staje w Twojej obronie, tylko w kryzysowych sytuacjach Twoi najbliższy przyjaciele nabierają wody w usta kłamiąc – ja nic nie widziałem. Jeśli na jedno lub więcej pytań odpowiedziałeś twierdząco… To Mam Dla Ciebie, DOBRĄ wiadomość Popełniasz błędy, które w oczach Twych przyjaciół, kolegów, znajomych, zabierają Ci WARTOŚĆ oraz SZACUNEK, a ich zachowanie w stosunku do Ciebie jest tylko efektem twych błędów. Właśnie masz przed sobą rozwiązanie twych problemów towarzyskich. Jak nie masz problemów tego typu, to spróbuj nie myśleć o tym jak jeszcze bardziej poszybują w górę Twoje relacje z otoczeniem. Prawo Wzajemności – Twoja Instrukcja Obsługi LudziChcesz więcej informacji na temat książki?W jakim formacie jest E – Book?Od ilu lat jest ta książka?Dla kogo konkretnie jest?Jak stać się posiadaczem E-Booka?Gwarancja satysfakcji Co jeszcze mogę Ci zagwarantować?Podsumowując: Prawo Wzajemności – Twoja Instrukcja Obsługi Ludzi Opinie: Przeczytaj opinie osób, którym dane było już przeczytać mojego e-booka: Jak za małe literki to naciśnij w swoim komputerze jednocześnie CTR + Scroll na myszce :):) Chcesz więcej informacji na temat książki? Kliknij w poniższy link, aby przeczytać spis treści: SPIS TREŚCI PRAWO WZAJEMNOŚCI – TWOJA INSTRUKCJA OBSŁUGI LUDZI W jakim formacie jest E – Book? Mobi, Epub oraz PDF czyli możesz go czytać na tablecie, komputerze, telefonie czy czytniku e-booków. Od ilu lat jest ta książka? Od 18 roku, ponieważ pojawiają się w niej wulgaryzmy i to wcale w nie małych ilościach. Starałem się trzymać fason, ale kiedy pisałem ją wieczorami, to przed oczami miałem wszystkie te chwile, wszystkie te momenty, wszystkie te obrazy, w których pozwalałem ludziom źle się traktować. Nie dało się nie przeklnąć podczas pisania, bo aż skręcało ze złości jak człowiek mógł być tak głupi, za dobry, nieśmiały i naiwny. Dla kogo konkretnie jest? Najwięcej dla siebie z niej wezmą młodzi mężczyźni wchodzący w dorosłość czyli 18 – 24 lat, ale nie tylko, ponieważ mając nawet +30 i więcej możesz popełniać ciągle te same błędy w relacjach towarzyskich. Jak stać się posiadaczem E-Booka? Nie ukrywam, że właśnie w tej chwili prowadzę małe, biznesowe, badania, ponieważ przymierzam się pomału do teraz już profesjonalnej premiery właśnie tego mojego pierwszego e-booka Prawo Wzajemności – Twoja Instrukcja Obsługi Ludzi, które mają mi odpowiedzieć jaką formę będę musiał przyjąć, aby móc legalnie sprzedawać moje książki, bo w planach w tym roku mam zamiar wypuścić jeszcze trzy z serii Prawo Wzajemności, czyli: Prawo Wzajemności – Twoja Instrukcja Obsługi Ludzi – 400 stron Prawo Wzajemności – Twoja Instrukcja Obsługi Kobiet i Związków -może nawet i 500 stron będzie mieć, chyba, że ją podzielę na dwie części. Zobaczymy! Prawo Wzajemności – Twoja Instrukcja Obsługi Seksu – ok. 250 stron A może nawet i cztery, bo czwarta ma tylko 30 stron i dotyczy prawa wzajemności w obsłudze klienta i sprzedaży, ale to jeszcze zobaczymy czy ta część w ogóle ujrzy światło dzienne. Na razie w tym roku chce wypuścić te trzy i potem podjąć decyzję co dalej z tym blogiem. Czy piszemy dalej czy go zamykamy i się z nim żegnamy. Takim to sposobem rozmyślam czy to będzie działalność gospodarcza, czy może będę musiał się podpiąć pod jakiś inkubator przedsiębiorczości. Z początku odpowiedź była oczywista, że działalność, ponieważ byłem święcie przekonany, że wystarczy tylko wrzucić jedną suchą informację na Facebooka czy mailing i 1300 zł czyli kwota bez prowadzenia działalności gospodarczej pęknie w ciągu jednego dnia, bo w sumie mam tam kilka tysięcy lajków na FB i 2000 subskrybentów na mailingu. No jednak mocno się pomyliłem i uświadomiłem sobie, że mój entuzjazm był błędem, więc się przeliczyłem. Nawet nie zbliżyłem się do tej kwoty, pomimo, że w pewnym momencie miałem wrażenie, że zaczynam żebrać, żeby ktokolwiek tą książkę kupił, a jak widać po opiniach z tego i tamtego roku, książka jest naprawdę rewelacyjna, bo w 100% szczera. Cała książka to jedna wielka historia mojego pojebanego życia i błędów, które w przeszłości zabierały mi wartość, szacunek, a także prawo wzajemności wśród osób, których tytułowałem moimi przyjaciółmi, a to były zwykłe frajery na których liczyłem bardziej, niż na siebie. Jak czytasz mnie jakiś czas, to jest to taka sama forma pisania jak piszę blogi. Czyli na luzaku, bez pierdolenia. Nie ukrywam, że widząc, że pomimo wrzucania regularnie postów, od początku roku z informacjami o dostępności książki, nie ma praktycznie żadnego odzewu, to z początku machnąłem ręką już na tego e-booka, a także na te następne, które są pozaczynane, a nie skończone. Machnąłem nawet ręką na tego bloga i zacząłem go mieć centralnie w dupie, stąd moje wpisy o Q-Anonie, kompletnie nie związane z tematyką tego bloga, aczkolwiek uważam, że dające do myślenia osobom z otwartym umysłem. Nie ukrywajmy, że ja tego bloga traktuje jako tylko hobby i nie chciałem, aby był on typowo komercyjny, w którym co chwila będę wam wyskakiwał z nowymi ofertami, wynajdował w was ciągle problemy i płodził marnej jakości kursy i e-booki, byle tylko napchać kieszenie waszymi pieniędzmi. Przez 6 lat odkąd istnieje ani razu się nigdzie nie reklamowałem, bo nie chciałem. Jednak z drugiej strony skoro tego nie robiłem, to na co na liczyłem? Moja wina:) Kiedy przeszła mi urażona duma, że moje arcydzieło każdy ma w dupie, postanowiłem wiec zrobić wszystko co w mojej mocy, aby szykowana trylogia Prawa Wzajemności dotarła do jak największej liczby osób, a przynajmniej do tylu, by ten blog się już sam utrzymał i od czasu do czasu miał z niego na wyjście z dziewczyną do knajpy. Tylko tyle. Wiele nie potrzebuję :):) Już widzisz tego efekty, bo pracuję teraz nad reklamą książki, co powinienem był zrobić dawno temu, której kawałek Ci tu wysłałem i zobaczymy czy chwyci :):) Także zrobię z mojej strony wszystko, aby ten blog zarobił chociaż na swoje utrzymanie. Przynajmniej będę miał ten spokój,że zrobiłem wszystko, aby pykło, a jak nie pykło, to widocznie tak miało być:) Dobra rozpisałem się, pożaliłem, ale powiedziałem prawdę jak było. Także KTO PIERWSZY, TEN LEPSZY! Na chwilę tej aktualizacji pozostało 12 e – booków z początkowych Czyli tyle ile kosztuje zwykła butelka wódki, którą nie raz, ani nie dwa zdarzyło Ci się wypić z jakimiś nic nie wartymi frajerami, których tytułowałeś swoimi kolegami. Napij się więc teraz ze mną zgodnie z prawem wzajemności. Moja wiedza, doświadczenie, historie o tego typu właśnie frajerach, przygody, błędy, przyjaźnie, noże w plecy,wstydliwe sytuacje, łzy, porażki, za wódkę, którą razem wypijemy. I właśnie książka jest napisana w takiej formie. Wygląda to na rozmowę dwóch dobrych przyjaciół, którzy się spotkali po latach przy wódeczce i rozmawiają o życiu. Teraz dla pierwszych 15 (aktualizacja 12 osób) 37 zł, potem jak skończę pisać reklamę i zrobi się stronę sprzedażową i zajebie FB reklamami oraz założę działalność lub podepnę się pod inkubator, to cena na pewno wejdzie na 4 z przodu, a ile z tyłu? Tego jeszcze nie wiem, ale swoje historie i błędy, powinienem puścić za więcej. Jak już Cię tym blogiem przekonałem do wypicia ze mną wspólnie wódki i posłuchania o czym chce Ci dać do myślenia, to napisz po dalsze instrukcje na maila: damcidomyslenia@ Jeśli jednak dalej się wahasz czy warto zainwestować taki majątek, to może to rozwieje Twoje wątpliwości: Gwarancja satysfakcji Jeśli któraś z tych 15 pierwszych osób po miesiącu – 30 dniach czasu od zakupu e-booka Prawo Wzajemności – Twoja Instrukcja Obsługi Ludzi, stwierdzi, że tematyka honoru, męskiej godności, przyjacielskich zasad, młodzieńczych błędów, pijackich wybryków, zawodu najbliższych, poznawania i zjednywania sobie ludzi i wiele, wiele innych zagadnień związanych z obcowaniem z ludźmi, jest nie dla niej, bo nie pasuje Ci mój luzacki styl pisma, albo wyłapałeś gdzieś jakąś literkę lub nie dałem Ci nic do myślenia, to napisz do mnie, żebym zwrócił Ci pieniądze, a ja bez pytania to zrobię. Myślę, że miesiąc czasu wystarczy Ci na przeczytanie tej książki nie raz, ani nie dwa, bo mimo iż to 400 stron, ale zajebiście szybko się czyta. Jak jesteś nieuczciwym człowiekiem, to po prostu mnie oszukasz i tyle, a ja się nigdy o tym nie dowiem. Tylko muszę Cię uprzedzić, że zgodnie z prawem wzajemności oszukując mnie, ktoś za niedługo może również oszukać Ciebie. Jednak ja i tak zaryzykuję, bo wiem, że nawet jakbyś już to sobie w głowie planował, to po przeczytaniu pierwszego rozdziału zrobi Ci się po prostu głupio, gdyż te historie również mówią o Tobie! Nie będziesz miał sumienia mnie oszukać, nawet jak jesteś zawodowym kursowym oszustem, który zwrotami robi w chuja trenerów uwodzenia i rozwoju osobistego. Mnie nie oszukasz, bo docenisz mnie za jedną rzecz! SZCZEROŚĆ! No chyba, że nawet nie przeczytasz ani jednego rozdziału, ale myślę, że jak tego nie zrobisz, to troszkę będziesz tego żałował. Jestem pewny, że moja książka przypadnie Ci do gustu i będziesz jeszcze wracał do niej po kilka razy jak inni jej książka każdemu przypadnie do gustu. Piszę to z pełną odpowiedzialnością, a moja wina jest tylko taka, że tak zajebistej książki nie miałem w planach w ogóle reklamować, licząc, że sucha informacja o niej na stronie zabierze mnie pod palmy. Liczyć to ja mogę tylko na siebie i TE ZDANIE WIELOKROTNIE POWTARZA SIĘ W TYM E – BOOKU. Co jeszcze mogę Ci zagwarantować? Mogę zagwarantować Ci to, że po przeczytaniu tej książki zupełnie inaczej będziesz patrzył na swych kolegów, przyjaciół, znajomych. Wcale bym się nie zdziwił jak po przeczytaniu tej książki zakończysz niektóre przyjaźnie. Mogą to być nawet i te od piaskownicy. Jeśli czyta to osoba, która już jest po lekturze mojej książki, to niech tu napisze co o niej sądzi w komentarzy. Jeśli czytają tego reklamowego bloga osoby, którym wysłałem e-booka za darmo w zamian za feedback i opinię, którą będę mógł pochwalić się przy tej oficjalnej, premierowej, sprzedaży. Wyślijcie, bo obiecaliście, że po przeczytaniu wyślecie, a tu widzę, że chuja nikt nie czyta bestsellera pisarza z przerośniętym ego:):):) Opinie są naprawdę dla mnie ważne i te dobre i te złe, bo dzięki temu następne książki będą lepsze. Podsumowując: 400 stron mojej pierwszej książki pod tytułem Prawo Wzajemności – Twoja Instrukcja Obsługi ludzi, tylko dla pierwszych 15 ( aktualizacja 12 osób) w cenie 37 złotych. W sprawie e-booka pisać na: damcidomyslenia@ Ale się rozpisałem tylko dla 15 osób:):) No ale potraktowałem to jako rozgrzewkę do oferty sprzedażowej, którą idę teraz pisać. Także miłej Soboty! Idźcie sobie na imprezkę i wypijcie ostatni raz, bo również po przeczytaniu tej książki na imprezy będziecie już inaczej patrzyli. O! To zdanie na pewno znajdzie się na stronie sprzedażowej e-booka. Proszę jeszcze raz o opinię :):)
Poczułam, że już nie muszę rozmawiać z nim o romansie jego ojca, mogę też porzucić wątpliwości. Sądząc po jego reakcji na zdradę przyjaciela, już wiem, ile znaczy dla niego małżeńska wierność. „Kamień z serca” – pomyślałam. Najwyraźniej nie zawsze sprawdza się powiedzenie: jaki ojciec, taki syn.
Home Songteksten Zoeken Top 45 Home » Artiesten » V » Vivat » Wszystko jest inaczej Printen Wciąż wspominam sprzed lat Mój rodzinny dom Każdy miał jakiś plan Chciał wyjechać stąd Ile teraz bym dał Żeby cofnąć ten czas Przeżyć to jeszcze raz Ż... Writers: Lyrics © Lyrics licensed by LyricFind Meer van deze artiest Bądź zawsze blisko Dlaczego Wiem Tylko Ty Nie będę grzeczny
. 522onb71to.pages.dev/182522onb71to.pages.dev/325522onb71to.pages.dev/44522onb71to.pages.dev/750522onb71to.pages.dev/323522onb71to.pages.dev/737522onb71to.pages.dev/149522onb71to.pages.dev/115522onb71to.pages.dev/191522onb71to.pages.dev/396522onb71to.pages.dev/274522onb71to.pages.dev/563522onb71to.pages.dev/661522onb71to.pages.dev/329522onb71to.pages.dev/182
teraz już wiem jak dobierać ludzi