Co do spółki ja trzymam bo wczesniej czy później będzie dobrze i mam czas żeby poczekać i cierpliwość. Pozdrawiam wyłącz formatowanie i wyświetlanie grafik
Tekst piosenki: Nie mówię: "Żegnaj", lecz: "Do widzenia" Możesz jak dawniej przychodzić tu Jeżeli wierzysz, że miłość można Ułożyć z wiatru i płatków bzu Nie, nie mówię: "Żegnaj", mówię: "Do widzenia" Ale nie wierzę, by można cofnąć czas By mogły wrócić upalne wieczory Które wonią wrzosów upijały nas Nie mówię: "Żegnaj", lecz: "Do widzenia" Możesz jak dawniej listy mi słać Układać wiersze z wyrazów barwnych Może je do mnie przyniesie wiatr Nie mówię: "Żegnaj", lecz: "Do widzenia" Ale nie wierzę, że wrócą tamte dni Że znów zaświeci w naszych dłoniach słońce I spytasz, dlaczego serce ziemi drży Dodaj interpretację do tego tekstu » Historia edycji tekstu Tłumaczenie: Pokaż tłumaczenie I don't say " good by ", only " see you again " You can as before keep coming here If you believe that love can be Arranged from wind and lilak petals I don't say " good by ", only " see you again " But I don't believe, that is possible to set back a time To bring back the warm evenings Which elated us with smell of heather I don't say " good by ", only " see you again " You can as before keep sending letters to me To write poetry of vivid words May be the wind will bring it to me I don't say " good by ", only " see you again " But I don't believe, that those days will come back That sun will again shine in our hands And you will ask, why the heart of earth is thrilling Historia edycji tłumaczenia Autor tekstu:Marek Gaszyński, Bogdan Loebl Edytuj metrykę Kompozytor:Maciej Kossowski Rok wydania:1969 Wykonanie oryginalne:Maciej Kossowski Covery:Jacek Lech, Kasia Sobczyk & Henryk Fabian, Jacek Szyłkowski Płyty:Maciej Kossowski (EP, 1969), Złote lata polskiego beatu 1969 vol. 1 (MC, 1991 / LP, 1992, składanka), Nie zadzieraj nosa - Przeboje Marka Gaszyńskiego (CD, składanka, 1993), Przeboje Marka Gaszyńskiego (MC, składanka, 1995), Nie mówię żegnaj (CD, 1996), Piosenki Bogdana Loebla (CD, składanka, 1998), Najpiękniejsze ballady lat 60. (CD, składanka, 2000), Piosenki Marka Gaszyńskiego 1967-2001 (CD, składanka, 2001), Augustowskie noce (CD, składanka, 2003), Marek Gaszyński - 40 lat z Polskim Radiem i piosenką (CD, składanka, 2003), Od piosenki do piosenki (CD, 2006), Wakacje z blondynką (CD, 2012) Komentarze (0): Nie mówię żegnaj lecz do widzenia tekt Nie Mówię Żegnaj Lecz Dowidzenia - Maciej Kossowski "Nie mówię żegnaj lecz dowidzenia Możesz jak dawniej przychodzić tu Jeżeli wierzysz że miłość można Ułorzyć z wiatru i płatków bzu Nie mówię żegnaj mówię dowidzenia Ale nie wierzę by można cofnąć czas By"Więcej wierszy na temat: Śmierć « poprzedni następny » Choć dobrze z wami tutaj było, życia mojego nadszedł już kres, dusza się wznosi w górę wysoko, czas pozostawić ten padół łez. Życie się dalej będzie toczyć, w rozpaczy nie pogrążajcie się, wszak w waszych sercach pozostanę i we wspomnieniach będę żyć. Nie płaczcie po mnie, bo przecież kiedyś znowu się spotkamy, w niebiosach na was będę czekał i uściskam na powitanie. Zatem nie mówię żegnam, lecz do zobaczenia w lepszym świecie. [*] Kochani, chyba powinna dopisać małe wyjaśnienie. Jak na razie ja z Beja nie odchodzę, najwyżej może zmniejszyć się moja aktywność zarówno w pisaniu, jak i komentowaniu. Powyższy wiersz kończy pewien cykl, dość osobisty (choć tego nie planowałam, wyszło tak pod wpływem chwili), począwszy od „Nadziejo” poprzez „Niezdecydowana”, ten jest trzecim, ostatnim. Dotyczy on osoby, która właśnie odeszła z tego świata, a słowa te kieruje ona do najbliższych, na pocieszenie (tak to przedstawiłam). Niestety jak to w życiu bywa, nadzieja umarła, dusza się zdecydowała, pozostała tylko pustka. Ostatnie tygodnie to był dla mnie trudny czas, tym bardziej dziękuję za wszystkie słowa otuchy i wsparcia, za Waszą obecność. Napisany: 2017-11-03 Dodano: 2017-11-03 22:08:09 Ten wiersz przeczytano 1255 razy Oddanych głosów: 36 Aby zagłosować zaloguj się w serwisie « poprzedni następny » Dodaj swój wiersz Wiersze znanych Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński Juliusz Słowacki Wisława Szymborska Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński Halina Poświatowska Jan Lechoń Tadeusz Borowski Jan Brzechwa Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer więcej » Autorzy na topie kazap Ola Bella Jagódka anna AMOR1988 marcepani więcej »
Ale jak mówi pan Wołoszański: nie uprzedzajmy faktów. Mam nadzieję, że moje debiutanckie „wypociny” na tym forum, "starym wyjadaczom" przypomną znajome miejsca, tym którzy się tam wybierają po raz pierwszy, utwierdzą ich w tej decyzji, a mi po prostu powrót choć we wspomnieniach do tych miejsc sprawi przyjemność.20-05-2022 / 16:30(akt. 21-05-2022 / 08:47)– Jest trochę zadowolenia, że to już koniec. Nie ma co tego przeciągać, kończymy sezon, który dla klubu, drużyny był taki, jaki jest. Dobrze by było, aby pojawił się jeszcze miły akcent w postaci zwycięstwa, chciałbym o to powalczyć z zespołem, zobaczymy, czy się uda. Po meczu przyjdzie czas, by popatrzeć na to, co przed nami – mówił Aleksandar Vuković przed sobotnią rywalizacją z Cracovią ( godz. 17:30). Dla Serba będzie to ostatnie spotkanie w roli trenera Legii.– Serce mocniej zabije, że to ostatni taniec, czy może pojawi się myśl: "a może tu kiedyś wrócę"? Ja już tak często z klubu odchodziłem i wracałem, że nie wypada za bardzo tego przeżywać, mówiąc pół żartem. Nie jestem osobą, która się zbytnio przejmuje. Przede mną ostatni mecz w Legii. Wydaje mi się, że fajną rzeczą jest to, że – koniec końców – wypełniłem kontrakt, który podpisałem jakiś czas temu. Wiadomo, że wyglądało to inaczej, niż sobie wyobrażałem, ale ostatecznie umowa z klubem została zrealizowana. Czas na nowe wyzwania. Cieszę się, że koniec – mimo wszystko, z mojego punktu widzenia – nie jest tak smutny czy zły, jak mógłby być, biorąc pod uwagę to, co było w grudniu czy nawet na przełomie stycznia i lutego. – Warto było wrócić do Legii, to – bez dwóch zdań – klub, który wiele dla mnie znaczy. Zostałem poproszony i zapytany o chęć pomocy drużynie, dlatego z mojego punktu widzenia nie mogłem postąpić inaczej. Przeżywałem to i bardzo chciałem wyjść z tego obronną ręką. Gdybym był w innej sytuacji, nie udałoby się zrealizować celu, czyli utrzymania – czego niektórzy nie brali pod uwagę, lecz w sporcie wszystko jest możliwe – to na pewno rozmawialibyśmy inaczej. Ale w tej chwili mówię, że było warto.– Czy można powiedzieć, że nie mówię Legii "żegnaj", tylko "do zobaczenia"? Nie mówię też "do zobaczenia", po prostu wiem, że rola trenera jest taka, że dziś jesteś tu, a zaraz w innym miejscu. Zobaczymy, jak potoczy się życie. Wiecznym trenerem nie będę. Z chęcią będę wracał na ten stadion – robiłem tak, gdy nie byłem pracownikiem klubu. Przewiduję, że będzie tak również w przyszłości. Jeśli chodzi o plany zawodowe, to teraz w ogóle o nich nie myślę.– Jaką zostawiam Legię piłkarsko i w szatni? Przed klubem, drużyną jest kolejny etap, żeby się rozwijać we właściwą stronę. W mojej sytuacji najważniejsze było działanie doraźne i zapewnienie tego, co najważniejsze. Dopiero w tej chwili jest wiedza na temat potrzeb zespołu, kto powinien w nim być, a kto nie, jakich zawodników sprowadzić, by drużyna się wzmocniła i wyglądała dużo lepiej w przyszłym sezonie. Ktoś inny będzie o tym myślał i to realizował, natomiast mam wiedzę w tej sprawie. Na pewno chciałbym zatrzymać w tej drużynie Josue, Wszołka czy Tomasa Pekharta – robiłbym dużo, aby tak było. Mam inne przemyślenia dotyczące piłkarzy, których tutaj być nie powinno, lecz to już inna kwestia.– Od dłuższego czasu wszyscy wiedzą, co ma być. Sobotni mecz jest ostatnim w tym trudnym sezonie dla drużyny, która też swoje przeżyła. Przed nami jeszcze jeden trening. Chciałbym, aby zawodników, których uważam za ratujących obecne rozgrywki czy wyciągających klub ze strefy spadkowej, było na boisku jak najwięcej. Jeśli będzie oczywiście taka możliwość, to wszyscy zdrowi, którzy pomogli mi i ja im, znajdą się na murawie.– Jak sytuacja zdrowotna, co z Johanssonem i Jędrzejczykiem? Nadchodzący, dzisiejszy trening da nam odpowiedzi, szczególnie w obronie są znaki zapytania, mamy z tym trochę kłopotów. Dopiero jutro będzie jasne, kto z nich jest w 100-procentach Serba i części sztabu to – przynajmniej na razie – ostatni mecz, tak jak dla minimum sześciu zawodników. – Czy zamierzam dać niektórym piłkarzom szansę pożegnania, minuty? Nie, bo sam nie chcę być specjalnie żegnany, nie będę się tym kierował w wyborze graczy czy dokonywaniu zmian. To ostatni mecz sezonu, który – przynajmniej ze swojej strony – potraktuję tak, że spróbuję tyle, ile można, by go wygrać – dodał "Vuko".– Cracovia ustabilizowała się w końcówce, zagrała kilka naprawdę dobrych spotkań, w dużej mierze zadecydowała o mistrzostwie dla Lecha, bo to ona zaskoczyła Raków na stadionie w Częstochowie, zabierając mu dwa "oczka". Krakowianie punktowali też u siebie, prowadzi ich doświadczony trener, który nie raz pokazał, że umie pracować z drużyną i prowadzić ją we właściwy sposób. Dlatego nie jest to zaskoczenie. Jest tam też kilku zawodników, którzy są przed pożegnaniem z klubem. To zespół bardzo solidny, niezwykle dobrze grający w ostatnim czasie, ale uważamy, że stać nas w sobotę na zwycięstwo, o które osób zarejestrowanych pojawiają się w tym artykule automatycznie. Komentarze osób niezalogowanych wyświetlą się po zatwierdzeniu przez moderatora. 5.6K views, 24 likes, 0 loves, 0 comments, 35 shares, Facebook Watch Videos from Vitor To Polonia: Nie mówimy BRACIE żegnaj lecz do zobaczenia ! Drukuj E-mail Szczegóły Joanna Szczesio-Gawrońska Opublikowano: 13 kwietnia 2018 Odsłony: 9352 "Nawet w obliczu śmierci przyjemna jest świadomość posiadania przyjaciela" A. Exupery Są rzeczy niepojęte, które w młodzieńczym okresie nie powinny się zdarzyć, a jednak.... Tu, czas podzielony na lata, Tam chwile. Z wielkim smutkiem i żalem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Kacpra. Dziś chcemy powiedzieć, do zobaczenia przyjacielu, kolego ze szkolnej ławy, wychowanku, nasz uczniu.
do zobaczenia Poprawna pisownia dozobaczenia Niepoprawna pisownia Do zobaczenia powinniśmy zapisywać ROZDZIELNIE, zgodnie z regułą, że przyimki nie łączy się z rzeczownikami, przymiotnikami lub liczebnikami w wyrażeniach - Jak nazywał się debiut reżyserski Morgensterna? „Do zobaczenia, do jutra”? Dobrze pamiętam?- Prawie dobrze. Tytuł to: „Do widzenia, do jutra”.Ja już pójdę. Do zobaczenia za Do zobaczenia. Cześć. Pa!- Dość tych pożegnań! Idź już. Zobacz również - jak piszemyNie mówimy 813 views, 8 likes, 0 loves, 2 comments, 0 shares, Facebook Watch Videos from Klub Jar - Reaktywacja: Dziekujemy za te wspólne lata. Nie mówimy "żegnajcie", tylko "do zobaczenia"..